W poniedziałek wieczorem na stadionie PGE Narodowy wyjątkowy mecz z Węgrami w eliminacjach Mistrzostw Świata; odbędzie się on niemal 100 lat po tym, jak nasze reprezentacje zagrały ze sobą po raz pierwszy – podkreśla premier Mateusz Morawiecki.
Szef rządu we wpisie na Facebooku zwrócił uwagę, że w poniedziałek wieczorem na stadionie PGE Narodowy odbędzie się wyjątkowy mecz z Węgrami w eliminacjach Mistrzostw Świata, i że cieszy się on wielkim zainteresowaniem w obu krajach, także dlatego, że ma historyczne tło. "Odbędzie się niemal 100 lat po tym, jak nasze reprezentacje zagrały ze sobą po raz pierwszy" - zauważył.
"Dla Biało-Czerwonych mecz w Budapeszcie w grudniu 1921 roku był pierwszym oficjalnym meczem w historii. Stąd Inicjatywa filmu +Przyjaźń łączy nas od zawsze, piłka nożna od 100 lat+, w którym wykorzystano wspólne sportowe emocje oraz specjalny zabieg kompresji czasowej, bo w relacji komentatora w spocie akcje konstruują zawodnicy, którzy grali w meczu sprzed stu lat - tacy jak Tadeusz Synowiec, Józef Kałuża czy Vilmos Kertesz, ale pod bramką dogrywają do gwiazd dzisiejszych reprezentacji Polski i Węgier" - napisał premier.
Dodał, że nie może doczekać się wieczornego meczu i jest przekonany, że u premiera Węgier Viktora Orbana emocje także są duże.
Do wpisu dołączył też wspomniany spot, który został przygotowany przez Instytut Współpracy Polsko-Węgierskiej im. Wacława Felczaka oraz Biuro Programu "Niepodległa". "Zachęcam do dzielenia się nim z przyjaciółmi, także, a może przede wszystkim, na Węgrzech" - napisał Morawiecki.
"Niech wygra lepszy!" - dodał premier. (PAP)
rbk/ itm/