Dolina Śmierci w Chojnicach skrywała kolejną tajemnicę Zbrodni Pomorskiej z 1939 r. - masowe rozstrzeliwania osób chorujących psychicznie - mówi PAP szef pionu śledczego IPN prok. Andrzej Pozorski. IPN ujawnił tam kolejne jamy grobowe, w jednej z nich odkryto szczątki ponad 50 osób, prawdopodobnie pacjentów Zakładu Opieki Społecznej.
Jeśli ktoś wysuwa postulat likwidacji IPN, powinien mieć świadomość tego, co dla Polski robimy. Żądamy szacunku, bo IPN został powołany przez polski parlament - powiedział we środę prezes IPN dr Karol Nawrocki podczas konferencji prasowej kierownictwa IPN.
Skutkiem decyzji Sądu Najwyższego jest uznanie, że istnieje pojęcie zbrodni sądowej i możliwe jest prowadzenie postępowań karnych w sprawach sędziów wydających wyroki w okresie PRL – powiedział PAP prokurator Andrzej Pozorski, odnosząc się do wtorkowego orzeczenia SN.
Wyniki śledztwa w sprawie pobicia internowanych w Ośrodku Odosobnienia w Kwidzynie utwierdzają w przekonaniu, że nawet po kilkudziesięciu latach jest możliwe przywracanie sprawiedliwości – mówi PAP szef pionu śledczego IPN, prokurator Andrzej Pozorski.
13 czerwca w Przystanku Historia IPN w Warszawie odbędzie się konferencja prasowa w sprawie pacyfikacji internowanych w Kwidzynie (14 sierpnia 1982 r.) z udziałem prezesa instytutu dr. Karola Nawrockiego oraz dyrektora Głównej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu prok. Andrzeja Pozorskiego.
Siedem aktów oskarżenia przeciwko byłym sędziom i prokuratorom, 38 wniosków do SN o możliwość pociągnięcia do odpowiedzialności kolejnych 25 osób, wnioski o zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie dwóch byłych sędziów – to efekt pracy prokuratorów IPN w ramach rozliczeń stanu wojennego.
Sprawcy zbrodni w Lubinie działali w przekonaniu, że bezkarność zapewnią im przełożeni wspierani przez osoby z najwyższych władz resortowych oraz państwowych - powiedział w rozmowie z PAP dyrektor Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu prokurator Andrzej Pozorski.
Pion śledczy rzeszowskiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej wszczął śledztwo w sprawie zbrodni komunistycznych popełnionych na zamku w Rzeszowie w latach 1944-56. W tym czasie wykonano tam ponad 400 wyroków śmierci.
Byłemu prezydentowi przedstawiono zarzut dotyczący złożenia nieprawdziwych zeznań mających służyć za dowód w postępowaniu karnym prowadzonym w sprawie podrobienia na jego szkodę dokumentów operacyjnych SB z lat 1970–1976. Śledztwo wkroczyło w fazę, gdy jest prowadzone przeciwko Lechowi Wałęsie – mówi PAP szef pionu śledczego IPN, prokurator Andrzej Pozorski.