Znicze zapłonęły w piątek przed kamienicą przy ul. Planty 7/9 w Kielcach – miejscu pogromu kieleckiego z 6 lipca 1946 r. Wśród uczestników uroczystości upamiętniającej ofiary zbrodni sprzed 68 lat byli Żydzi z różnych stron świata, kielczanie i lokalne władze.
Muzeum Historii Żydów Polskich organizuje warsztaty antydyskryminacyjne dla sędziów, prokuratorów i policjantów. Zajęcia mają pomóc przedstawicielom prawa, którzy w swojej pracy zetknęli się z przejawami nietolerancji, w tym z antysemityzmem.
Złożeniem kwiatów pod tablicą na Dworcu Gdańskim uczczono w sobotę 46. rocznicę tzw. wydarzeń marcowych. Zapoczątkowały one falę antysemickiej propagandy, która skłoniła do emigracji z Polski ponad 15 tys. osób pochodzenia żydowskiego.
Po zbezczeszczeniu przez uczestników imprezy sylwestrowej Pomnika Holokaustu w Berlinie minister stanu ds. kultury Monika Gruetters zapowiedziała wzmocnienie ochrony obiektu, znajdującego się w samym centrum stolicy Niemiec.
Postawy antysemickie przejawia około jedna piąta Polaków - wynika z badań prof. Ireneusza Krzemińskiego, które przedstawił podczas posiedzenia sejmowej komisji mniejszości narodowych. Jego zdaniem antysemityzm jest dziś częścią światopoglądu narodowo-katolickiego.
80-letni węgierski pisarz żydowskiego pochodzenia Akos Kertesz poinformował o uzyskaniu azylu politycznego w Kanadzie jako ofiara prześladowań politycznych na Węgrzech. "Z wielką radością informuję wszystkich, każdego przyjaciela i każdego czytelnika, że na podstawie Konwencji Genewskiej z 1951 roku Kanada wzięła mnie pod ochronę i przyjęła wraz z moją małżonką" - napisał w czwartek wieczorem (czasu nowojorskiego) na węgiersko-amerykańskim portalu Amerikai Nepszava. Podkreślił, że Kanada jest teraz jego domem.
W Niemczech w niedzielę zakończyły się dwudniowe uroczystości upamiętniające ofiary pogromu sprowokowanego 75 lat temu przez władze III Rzeszy. Podczas zamieszek zginęło około stu Żydów. Zdaniem historyków listopadowy pogrom był wstępem do Holokaustu.