Na kary po pół roku więzienia w zawieszeniu skazał sąd w Myszkowie (Śląskie) trzech młodych mężczyzn, oskarżonych o znieważenie Żydów, którzy przyjechali do Lelowa (Śląskie), by modlić się przy grobie cadyka Dawida Bidermana.
„Sklep po sklepie, dom po domu – wpadali do środka, niszczyli i biegli dalej. Rodziny żydowskie chowały się w piwnicach, na strychach, w szopkach i komórkach. […] Krzos, Zieliński, Pasek walili kamieniami, w końcu rozwalili drzwi szafy, pobili Chanę i Kozłowskiego kamieniami i drągami” – tak jedno z zajść antyżydowskich w przedwojennej Polsce opisuje Anna Kłys w książce „Tajemnica pana Cukra. Polsko-żydowska wojna przed wojną”.
Usuwanie obraźliwych napisów, zwiedzanie łódzkich nekropolii i świątyń różnych wyznań, wystawa fotografii ukazująca historie osób skazanych na izolację i wykluczenie znalazły się w programie Kolorowej Tolerancji, której kolejna edycja rozpoczyna się w poniedziałek.
Obojętność, a nawet wrogość dużej części polskiego społeczeństwa wobec Żydów podczas okupacji to kontynuacja antysemickich nastrojów z lat 30. - uważa Anna Kłys, autorka książki "Tajemnica pana Cukra", która trafi do księgarń w połowie marca.
Złożeniem kwiatów pod tablicą na Dworcu Gdańskim i spotkaniem w Teatrze Żydowskim zostanie w niedzielę uczczona 47. rocznica tzw. wydarzeń marcowych - fali antysemickiej propagandy, która skłoniła do emigracji z Polski ponad 15 tys. osób pochodzenia żydowskiego.
Trzej młodzi mężczyźni wkrótce staną przed sądem za znieważenie Żydów, którzy przyjechali do Lelowa (Śląskie), by modlić się przy grobie cadyka Dawida Bidermana. Odpowiedzą też za znieważenie tablic upamiętniających cadyka i pomordowaną ludność żydowską.
Nominowany w tym roku do Oscara film Pawła Pawlikowskiego "Ida" zbiera wiele pochwał, ale ma też swoich przeciwników. "To film utrwalający antysemickie klisze" - uważa Helena Datner. "Obraz promujący za granicą fatalny obraz Polski" - ocenia Michał Szułdrzyński.
W Polsce nigdy nie zostało wyraźnie powiedziane, że legenda o mordzie rytualnym to antysemicki mit - mówi PAP dr hab. Jolanta Żyndul z Muzeum POLIN w Warszawie. Podkreśla, że ostateczna rozprawa z tą legendą wciąż jest nam potrzebna.
Na Zamku Praskim rozpoczęło się w poniedziałek zorganizowane w związku z 70. rocznicą wyzwolenia niemieckiego obozu koncentracyjnego Auschwitz dwudniowe międzynarodowe forum na temat wzrostu antysemityzmu i ekstremizmu w świecie.