Po zbezczeszczeniu przez uczestników imprezy sylwestrowej Pomnika Holokaustu w Berlinie minister stanu ds. kultury Monika Gruetters zapowiedziała wzmocnienie ochrony obiektu, znajdującego się w samym centrum stolicy Niemiec.
Postawy antysemickie przejawia około jedna piąta Polaków - wynika z badań prof. Ireneusza Krzemińskiego, które przedstawił podczas posiedzenia sejmowej komisji mniejszości narodowych. Jego zdaniem antysemityzm jest dziś częścią światopoglądu narodowo-katolickiego.
80-letni węgierski pisarz żydowskiego pochodzenia Akos Kertesz poinformował o uzyskaniu azylu politycznego w Kanadzie jako ofiara prześladowań politycznych na Węgrzech. "Z wielką radością informuję wszystkich, każdego przyjaciela i każdego czytelnika, że na podstawie Konwencji Genewskiej z 1951 roku Kanada wzięła mnie pod ochronę i przyjęła wraz z moją małżonką" - napisał w czwartek wieczorem (czasu nowojorskiego) na węgiersko-amerykańskim portalu Amerikai Nepszava. Podkreślił, że Kanada jest teraz jego domem.
W Niemczech w niedzielę zakończyły się dwudniowe uroczystości upamiętniające ofiary pogromu sprowokowanego 75 lat temu przez władze III Rzeszy. Podczas zamieszek zginęło około stu Żydów. Zdaniem historyków listopadowy pogrom był wstępem do Holokaustu.
"Razem Przeciwko Nacjonalizmowi" - pod takim hasłem manifestowali w sobotę w Warszawie antyfaszyści, wspierani m.in. przez OPZZ. W marszu, który wiódł m.in. ulicami dawnego getta przeszło - według szacunków służb porządkowych - ok. 1000 osób.
Kilkaset osób wzięło udział w sobotę wieczorem we Wrocławiu w Marszu Wzajemnego Szacunku, który co roku organizowany jest 9 listopada - w rocznicę Nocy Kryształowej. Tego dnia obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Walki z Faszyzmem i Antysemityzmem. Marsz wyruszył spod Synagogi pod Białym Bocianem i zakończył się pod pomnikiem upamiętniającym spaloną podczas nocy kryształowej synagogę przy ul. Łąkowej.
W Berlinie i innych niemieckich miastach odbyły się w sobotę uroczystości upamiętniające ofiary pogromu sprowokowanego przez nazistowskie władze III Rzeszy w nocy z 9 na 10 listopada 1938 r. "Kryształowa Noc" uważana jest powszechnie za wstęp do Holokaustu, w którym zginęło sześć milionów Żydów.
Dokonany 75 lat temu przez Herszela Grynszpana zamach na niemieckiego dyplomatę Ernsta vom Ratha posłużył nazistom za pretekst do wywołania pogromu. Zdaniem historyka Armina Fuhrera, zraniony dyplomata mógł przeżyć, ale Hitler doprowadził celowo do jego śmierci, by sprowokować antyżydowskie rozruchy.
Antysemickie rysunki z polskiej prasy okresu II RP, przedstawiające Żydów m.in. jako istoty demoniczne, zaprezentuje wystawa „Obcy i niemili”, której wernisaż odbędzie się we wtorek wieczorem w Żydowskim Instytucie Historycznym w Warszawie.