Bitwa Warszawska stoczona w 1920 r. w czasie wojny polsko-bolszewickiej była nie tylko starciem dwóch krajów, ale również starciem demokracji z totalitaryzmem, który zakładał panowanie nad światem - mówi w rozmowie z PAP prof. Grzegorz Nowik z Instytutu Studiów Politycznych PAN.
Rosyjskie MSZ wyraziło w niedzielę oburzenie z powodu "trwającej w Polsce zuchwałej kampanii przeciwko radzieckim miejscom pamięci odnoszącym się do II wojny światowej". W komunikacie ostrzeżono, że akty wandalizmu lub profanacji nie zostaną bez odpowiedzi.
Bitwa Warszawska stoczona w 1920 r. w czasie wojny polsko-bolszewickiej była nie tylko starciem dwóch krajów, ale również starciem demokracji z totalitaryzmem, który zakładał panowanie nad światem - mówi w rozmowie z PAP prof. Grzegorz Nowik z Instytutu Studiów Politycznych PAN.
Na kieleckim cmentarzu żołnierzy radzieckich wandale przewrócili w ostatnich dniach pięć płyt nagrobnych. Zniszczenia, jako pierwsi zauważyli urzędnicy kieleckiego magistratu. Zdaniem policji trzy nagrobki zostały uszkodzone.
Elita dowódcza Ludowego Wojska Polskiego musiała cieszyć się szczególnym zaufaniem Moskwy, zapewniać spokój wewnątrz kraju - mówi PAP szef Wojskowego Biura Historycznego Sławomir Cenckiewicz. Ludowego Wojska Polskiego nie należy uznawać za polską armię i łączyć go z historią polskiego oręża - dodaje.
ZSRR, a obecnie Rosja, nie stosuje taryfy ulgowej wobec słabych. Widząc, że przeciwnik staje się coraz słabszy i uległy, dąży do wykorzystania tego stanu do własnych korzyści – mówi PAP prof. Marek Kornat z Instytutu Historii PAN. 1 lipca 1991 r. rozwiązane zostały struktury polityczne Układu Warszawskiego.
Zdaniem rosyjskiego historyka Nikity Pietrowa w czerwcu 1941 roku, po agresji Niemiec hitlerowskich na ZSRR, Józef Stalin był gotów poświęcić część terytoriów, m.in. kraje bałtyckie i Ukrainę, oraz sondował, na jakich warunkach III Rzesza przerwałaby wojnę.
W Moskwie kilkaset tysięcy ludzi, w tym prezydent Rosji Władimir Putin, wzięło udział w poniedziałek w pochodzie o nazwie "Nieśmiertelny Pułk". Uczestnicy pochodu wychodzą na ulice z portretami swych przodków i krewnych, którzy walczyli w II wojnie światowej.
Ponad 10 tys. żołnierzy, ok.130 jednostek naziemnego sprzętu wojskowego oraz 71 samolotów i śmigłowców wzięło udział w Moskwie w defiladzie wojskowej z okazji 71. rocznicy zwycięstwa nad hitlerowskimi Niemcami. Z trybun obserwował ją prezydent Władimir Putin.