Na Wyspach jest dziś powszechna świadomość udziału Polaków w bitwie o Wielką Brytanię, ale walka o historię trwa stale, trzeba o tym przypominać - mówi PAP Artur Bildziuk, prezes Związku Lotników Polskich w Wielkiej Brytanii. W tym roku przypada 80. rocznica bitwy.
Udział polski lotników w obronie Wielkiej Brytanii w 1940 r. przed niemiecką agresją i wygrana przez Polskę w 1920 r. Bitwa Warszawska z bolszewikami – tym wydarzeniom poświęcono specjalną ekspozycję na fasadzie budynku Stałego Przedstawicielstwa RP przy UE w Brukseli.
Wystawę „Nieliczni. Polacy w Bitwie o Wielką Brytanię” otwarto w piątek w Polskim Ośrodku Społeczno-Kulturalnym (POSK) w Londynie w 80. rocznicę rozpoczęcia tego jednego z punktów zwrotnych II wojny światowej.
Polska i Wielka Brytania mogą dziś, tak samo jak 80 lat temu, wspólnie stawiać czoła przeciwnikom - napisał ambasador RP w Londynie Arkady Rzegocki w tekście opublikowanym w piątek na łamach „Daily Telegraph” z okazji rocznicy początku Bitwy o Wielką Brytanię.
Dla polskich lotników walka o Anglię była także walką o Polskę. Jasne było, że jeżeli Wielka Brytania ulegnie pod naporem niemieckiej inwazji lub zawrze z Hitlerem porozumienie, to tak naprawdę kończą się jakiekolwiek szanse dla Polski – mówi PAP dr hab. Michał Leśniewski, historyk z Uniwersytetu Warszawskiego.
80 lat temu, 10 lipca 1940 r., rozpoczęła się Bitwa o Anglię – kilkumiesięczne starcie powietrznych sił Niemiec i Wielkiej Brytanii, w którym po stronie brytyjskiej udział wzięły cztery polskie dywizjony lotnicze.
Dowódca brytyjskich Royal Air Force marszałek lotnictwa Mike Wigston w niedzielę, w dniu święta Konstytucji 3 maja, oddał hołd polskim lotnikom uczestniczącym w bitwie o Wielką Brytanię.
Już tylko niespełna dwa tygodnie zostało na złożenie wniosku o dofinansowanie inicjatyw planowanych w ramach czwartej edycji Dni Polskiego Dziedzictwa w Wielkiej Brytanii (Polish Heritage Days 2020) – przypomina ambasada RP w Londynie.
Eksperci zajmujący się historią Polskich Sił Powietrznych zebrali się w sobotę w ambasadzie RP w Londynie na konferencji zorganizowanej z okazji ich 100-lecia. „Musimy odpowiednio pamiętać o tej historii” - tłumaczył jeden z organizatorów, Artur Bildziuk.