Alaksandr Łukaszenka oświadczył w piątek, że w zwołaniu I Zjazdu (Kongresu) Wszechbiałoruskiego w 1917 r. wyrażona była idea samostanowienia Białorusi. Zjazd został rozpędzony przez bolszewików, ale stał się symbolem dążeń niepodległościowych Białorusinów.
W dziełach polskich sowietologów w okresie międzywojennym bardzo wyraźnie widoczna była myśl o ekspansjonizmie sowieckim. Pozyskawszy ideologię komunistyczną Rosja stała się jeszcze groźniejsza i skuteczniejsza, niż ekspansjonizm carski - mówi PAP prof. Marek Kornat z Instytutu Historii PAN.
W nocy z 6 na 7 listopada 1917 r. (24 na 25 października według kalendarza juliańskiego) rozpoczął się w Rosji bolszewicki zamach stanu. W jego wyniku obalono Rząd Tymczasowy i utworzono Radę Komisarzy Ludowych, na której czele stanął przywódca i główny ideolog bolszewików Włodzimierz Lenin. Wydarzenia z listopada 1917 r. były początkiem krwawych rządów komunistów, które pochłonęły miliony ofiar.
Dwie rewolucje z 1917 r. w Rosji niewątpliwie zmieniły oblicze współczesnego świata. Autorzy uczynili bohaterami swojej książki dziewięć osób, które zostały „naznaczone rewolucją bolszewików”. Ale takich „naznaczonych” w popaździernikowej Rosji było przecież znacznie więcej.
Niemieckie Muzeum Historyczne (DHM) w Berlinie poświęciło swoją najnowszą wystawę rewolucji październikowej - przewrotowi dokonanemu przez bolszewików w 1917 roku. Autorzy ekspozycji ukazują skutki rosyjskiej rewolucji dla innych krajów, w tym Polski.
W centrum Białegostoku zaprezentowano w niedzielę rekonstrukcję nawiązującą do epizodów bitwy o miasto z 22 sierpnia 1920 roku, uważanej przez historyków za największą w jego dziejach. W widowisku wzięło udział ok. 120 rekonstruktorów i sprzęt militarny.
Bolszewicy nie mogli uwierzyć w poniesioną klęskę w 1920 r. Szok był tak wielki, że przez całe dwudziestolecie międzywojenne na Kremlu postrzegano Polskę jako potęgę militarną i „główną siłę uderzeniową światowego imperializmu” - mówi PAP prof. Nikołaj Iwanow z Uniwersytetu Opolskiego.