Wystawę "Malarze Normandii", na której prezentowane będą dzieła Claude'a Moneta i Auguste'a Renoir'a, będzie można od piątku oglądać w Szczecinie. Prace francuskich impresjonistów pozostaną w stolicy Pomorza Zachodniego do maja.
Dzieła takich twórców jak Eugene Delacroix, Cloude Monet czy August Renoir pokazane zostaną w Centrum Kultury „Zamek” w Poznaniu na wystawie malarstwa francuskiego XIX wieku. Złoży się na nią około 80 obrazów.
Jedyny obraz Claude'a Moneta w polskich muzeach, "Plaża w Pourville", będzie pokazywany wyłącznie w Poznaniu. Mimo wielu zaproszeń z muzeów z Europy, poznańska placówka zdecydowała, że uszkodzone podczas kradzieży w 2000 roku dzieło nie będzie wypożyczane.
Sąd w Bukareszcie skazał w poniedziałek czworo Rumunów na zapłatę odszkodowania w łącznej wys. ponad 18 mln euro wraz z odsetkami za kradzież siedmiu słynnych obrazów z muzeum Holandii w 2012 r . Dwóch ze sprawców w 2013 r. skazano już na więzienie.
Rumuńska prokuratura zażądała we wtorek maksymalnej kary po 18 lat więzienia dla dwóch sprawców głośnej kradzieży bezcennych obrazów z muzeum Kunsthal w Rotterdamie, w tym Picassa i dwóch dzieł Moneta. Losy skradzionych obrazów nie są znane. 26 listopada ma zapaść wyrok na głównego oskarżonego 29-letniego Radu Dogaru, który został uznany za winnego włamania w nocy z 15 na 16 października 2012 roku do holenderskiego muzeum, oraz na członka gangu Eugena Darie, który również uczestniczył w kradzieży siedmiu płócien.
Na wieść o tym, że prezydent John F. Kennedy zatrzyma się w zwykłym apartamencie hotelu Texas, lokalni kolekcjonerzy, w większości Republikanie, 50 lat temu udekorowali pokoje w dzieła sztuki światowej klasy. Nazajutrz w Dallas JFK został zamordowany.
Rumuńscy śledczy znaleźli resztki farby, płótna malarskiego i stare miedziane i stalowe gwoździe w piecu u kobiety, której syn jest oskarżony o kradzież cennych obrazów, m.in. Picassa, Moneta i Matisse'a, z muzeum Kunsthal w Rotterdamie.