W katedrze św. Wita, Wojciecha i Wacława praski biskup pomocniczy Vaclav Maly odprawił w niedzielę mszę św. za narody Polski i Czech oraz w intencji Ryszarda Siwca, który podpalił się w proteście przeciwko interwencji Układu Warszawskiego w Czechosłowacji w 1968 r.
Marszałek Sejmu Marek Kuchciński odwiedzi w poniedziałek Pragę; weźmie udział w wydarzeniach związanych z projektem „sPOLeCZne. Polsko-czeskie rocznice 1918-2018”. Celem inicjatywy jest przypomnienie wspólnej historii Polaków i Czechów w ostatnich stu latach.
Czeska prasa i portale w sobotę wspominają Ryszarda Siwca, który 50 lat temu podpalił się w proteście przeciw interwencji wojsk Układu Warszawskiego w Czechosłowacji. Czyn ten został przez Służbę Bezpieczeństwa w PRL skazany na zapomnienie - podkreślono.
W mieście Lysa nad Labem w kraju środkowoczeskim zainaugurowano w piątek Dni Kultury Polskiej. W Pradze od piątku w ramach projektu „sPOLeCZnie” można oglądać wystawę polsko-czeskiego komiksu i wzornictwa przemysłowego z lat 60.
Europejską Nagrodę Obywatelską otrzymały w piątek w Czechach organizacja Post Bellum oraz projekt szczytu studenckiego. Post Bellum realizuje m.in. projekt rejestrowania świadectw osób doświadczonych przez reżimy totalitarne. Szczyt studencki to projekt praktycznej nauki dyplomacji.
W czwartek ukazał się specjalny dodatek czeskiego tygodnika „Echo” poświęcony wspólnej polskiej i czeskiej historii w ostatnich stu latach. Publikacja polskich i czeskich publicystów i historyków jest częścią projektu „sPOLeCZne”, czyli wspólnie.
Kilkadziesiąt obrazów, grafik i rzeźb z pracowni czołowych czeskich artystów od końca XIX w. do lat 60. XX w., zobaczyć można na ekspozycji „W zasięgu” otwartej w czwartek w Galerii Bielskiej BWA. Jest ona częścią bielskiego Festiwalu Sztuki Czeskiej.
Pół godziny trwał w sobotę happening na placu Wacława w Pradze, który przypomniał demonstrację sprzed 50 lat na placu Czerwonym w Moskwie. 25 sierpnia 1968 r. ośmioro dysydentów protestowało tam wówczas przeciw inwazji wojsk Układu Warszawskiego na Czechosłowację.
„Ranny na noszach” - zdjęcie, które w sierpniu 1968 roku, gdy rozpoczęła się inwazja na Czechosłowację, zrobił Brzetislav Hybler, zostało uznane w czwartek za najlepszą fotografię z tych dni. W konkursie uczestniczyło ponad 1500 zdjęć autorstwa profesjonalistów i amatorów.