W Izbie Pamięci Strzelecka 8 na warszawskiej Pradze 16 grudnia odbędzie się koncert „Emil Barchański – przywrócony pamięci” z okazji 41. rocznicy wprowadzenia w Polsce stanu wojennego – poinformował PAP rzecznik prasowy, dyrektor biura IPN dr Rafał Leśkiewicz.
40 lat temu, 3 czerwca 1982 r., w Warszawie zginął Emil Barchański. Okoliczności śmierci chorego na astmę oskrzelową 16-latka wskazują, że został on zamordowany przez SB, która upozorowała utonięcie w Wiśle. Barchański jest uważany za najmłodszą ofiarę stanu wojennego.
3 czerwca 1982 r. zaginął Emil Barchański – po kilku dniach jego ciało wyłowiono z Wisły. Szesnastolatek – zatrzymany wcześniej przez SB w konspiracyjnej drukarni – był najmłodszą ofiarą stanu wojennego. Chciał zostać reżyserem filmowym, by opowiadać historie zwykłych ludzi.
55 lat temu, 6 czerwca 1965 r., urodził się Emil Barchański. 10 lutego 1982 r. oblał farbą i podpalił pomnik Feliksa Dzierżyńskiego w Warszawie, 3 marca został zatrzymany przez SB w konspiracyjnej drukarni, a 3 czerwca 1982 r. zaginął. Chciał być reżyserem filmowym.
W środę w Warszawie odbyły się uroczystości pogrzebowe Krystyny Barchańskiej, matki Emila – najmłodszej ofiary stanu wojennego. „Modlitwą i serdeczną pamięcią towarzyszę w ostatniej drodze wspaniałej Polce” – napisał do uczestników uroczystości prezydent Andrzej Duda.
W wieku 76 lat zmarła Krystyna Barchańska-Wardęcka. Była matką najmłodszej ofiary stanu wojennego, 17-letniego Emila Barchańskiego, zamordowanego 3 czerwca 1982 r. nad Wisłą przez tzw. nieznanych sprawców.
Prezydent Andrzej Duda spotkał się z Krystyną Barchańską, matką niespełna 17-letniego Emila Barchańskiego, zamordowanego w 1982 roku, który był najmłodszą ofiarą stanu wojennego. W spotkaniu uczestniczył także prezydencki minister Wojciech Kolarski.
Pierwsze kilkadziesiąt stron tej książki może zaskakiwać. Matka Emila Barchańskiego, najmłodszej ofiary stanu wojennego, opowiada o PRL-u, o swojej dobrze płatnej pracy dla Stronnictwa Demokratycznego, wiernej przybudówki partii komunistycznej, o własnym wystąpieniu w „Teleranku” w najczarniejszych chwilach 1982 r., o chronicznym braku czasu dla swojego jedynego syna. Czytelnik może po lekturze tych stronic czuć się zagubiony. Zaraz, zaraz, to o czym jest ta książka? Dopiero doczytanie jej do końca pokazuje nam, jak bardzo szczerego wywiadu udzieliła swojej rozmówczyni Krystyna Barchańska-Wardęcka.
Pamięć ludzka o Emilu jest dla mnie najistotniejsza. Tak jak Emil czytał o bohaterach "Kamieni na szaniec" tak chciałabym, aby młodzi ludzie dowiedzieli się o nim - powiedziała PAP Krystyna Barchańska, matka najmłodszej ofiary stanu wojennego.