W Fatimie zakończyły się we wtorek uroczystości wspomnienia 103. rocznicy objawień maryjnych w tej portugalskiej miejscowości. Z powodu restrykcji epidemicznych wzięło w nich udział najmniej pielgrzymów w historii tych obchodów – zaledwie 4500.
W Sanktuarium Matki Bożej Różańcowej w Fatimie zakończyły się w sobotę uroczystości 103-lecia objawień maryjnych. Choć po raz pierwszy od wybuchu epidemii koronawirusa w Portugalii mogły się one odbyć z udziałem wiernych, to frekwencja była rekordowo niska.
W Fatimie w Portugalii zakończyły się w środę uroczystości 103. rocznicy rozpoczęcia objawień maryjnych. Z powodu epidemii koronawirusa po raz pierwszy w historii sanktuarium zostało zamknięte dla pielgrzymów, jednak od wtorkowego wieczora gromadziły się wokół niego setki wiernych.
Do zamkniętego od połowy marca sanktuarium w Fatimie udają się setki portugalskich pielgrzymów. W nocy z soboty na niedzielę zakończył się w Portugalii stan wyjątkowy, ale policja przestrzega pątników o ryzyku nasilenia epidemii koronawirusa i konieczności noszenia maseczek.
Polacy byli w 2018 r. drugą po Hiszpanach zagraniczną nacją najczęściej przybywającą w zorganizowanych grupach do sanktuarium w Fatimie. To pierwszy raz, gdy pielgrzymi z Polski wyprzedzili Włochów, masowo odwiedzających to portugalskie miejsce kultu maryjnego.
W portugalskiej Fatimie zakończyły się w sobotę uroczystości wspomnienia objawień maryjnych z 1917 roku pod przewodnictwem japońskiego biskupa Alexisa Shirahamy. W mszy świętej w Fatimie uczestniczyło około 300 tys. pielgrzymów z całego świata.