Gdańskie Muzeum Narodowe nie otrzymało zgody pomorskiego konserwatora zabytków na wypożyczenie dzieła Memlinga "Sąd Ostateczny"; obraz miał być prezentowany na wystawie w Rzymie. W opinii konserwatora obraz należy dokładnie przebadać. Muzeum odwoła się od tej decyzji.
W połowie września Pomorski Wojewódzki Konserwator Zabytków Dariusz Chmielewski ma wydać decyzję, czy Muzeum Narodowe w Gdańsku może wypożyczyć ze swojej kolekcji XV-wieczny obraz Hansa Memlinga "Sąd Ostateczny" na wystawę w Rzymie.
W stworzeniu dzieła "Sąd Ostateczny" Hansa Memlinga mógł współuczestniczyć słynny malarz ze szkoły flandryjskiej – Rogier van der Weyden wynika z wstępnych badań, przeprowadzonych w gdańskim Muzeum Narodowym. Memling był uczniem van der Weydena. Skanowanie "Sądu Ostatecznego" rozpoczęło się w ostatni piątek, a zakończyło się we wtorek w nocy. Wykonywali je specjaliści z Narodowego Instytutu Optyki z Florencji, którzy dysponują skanerem na podczerwień będącym w stanie rozpoznać aż 14 warstw farb, węgla czy innego materiału użytego do stworzenia danego dzieła.