Po 110 latach działalności piątek był ostatnim oficjalnym dniem pracy zabrzańskiej kopalni Makoszowy. Tradycje przekazywały w niej cztery pokolenia górników. Przedstawiciele władz zakładu podkreślają, że wszyscy pracownicy zostali zabezpieczeni ekonomicznie.
Unikatowe pamiątki z zamkniętej przed rokiem kopalni Kazimierz-Juliusz w Sosnowcu trafią na planowaną wystawę stałą o dziejach miasta, która ma powstać w Muzeum w Sosnowcu w ciągu najbliższych kilku lat. Są to m.in. cenne płaskorzeźby przedstawiające godło narodowe.
Unikatowe płaskorzeźby przedstawiające godło narodowe, wykonane 90 lat temu przez górników w podziemnych wyrobiskach likwidowanej dziś kopalni Kazimierz-Juliusz w Sosnowcu, trafią do miejscowego muzeum. Placówka otrzyma też inne pamiątki po zamkniętej kopalni.
Przedsięwzięcia i inwestycje o łącznej wartości ok. 68,5 mln zł planuje Muzeum Górnictwa Węglowego w Zabrzu. Placówka zamierza dokończyć dotychczasowy, wart ok. 200 mln zł program inwestycyjny - zachowujący i udostępniający zabrzańskie zabytki poprzemysłowe.
Muzeum Górnictwa Węglowego zamierza odkupić od prywatnego właściciela unikatową wieżę ciśnień w Zabrzu. Przy współpracy z naukowcami Uniwersytetu Śląskiego w monumentalnym obiekcie ma powstać ekspozycja poświęcona węglowi oraz wodzie.
Uratowane zostaną dwie z pięciu płaskorzeźb przedstawiających godło narodowe, wykonane 90 lat temu przez górników w podziemnych wyrobiskach likwidowanej dziś kopalni Kazimierz-Juliusz w Sosnowcu. To dowody patriotyzmu górników - podkreślają inicjatorzy zachowania podziemnych pamiątek.
Działająca od 190 lat katowicka kopalnia Wieczorek - jedna z najstarszych wciąż fedrujących kopalń węgla kamiennego w Polsce – powoli kończy swój żywot. Związani z nią górnicy podkreślają, że „staruszka nie żyje o łaskawym chlebie” – choć niewiele, to wciąż na siebie zarabia.
Działająca od 190 lat katowicka kopalnia Wieczorek - jedna z najstarszych wciąż fedrujących kopalń węgla kamiennego w Polsce – powoli kończy swój żywot. Związani z nią górnicy podkreślają, że „staruszka nie żyje o łaskawym chlebie” – choć niewiele, to wciąż na siebie zarabia.
Znaczna część dotychczasowych prac związanych z udostępnieniem dla ruchu turystycznego dziewiętnastowiecznej Głównej Kluczowej Sztolni Dziedzicznej w Zabrzu była możliwa do wykonania tylko metodami z epoki ręcznie – mówią koordynatorzy trwających jeszcze robót.
Prochy zasłużonej dla Śląska i górnictwa rodziny Pielerów wrócą do rodzinnego grobowca w Rudzie Śląskiej. Franciszek Pieler to jeden z bohaterów historii miasta - wynalazł lampę spirytusową do badania zawartości metanu w kopalniach i metodę wydobywania węgla z podsadzką piaskową.