Niepublikowane dotąd fotografie lubelskiego getta można oglądać na wystawie "Akcja, która zabiła miasto” w Bibliotece KUL w Lublinie. W czasie okupacji hitlerowskiej mieściły się w tym budynku magazyny, gdzie gromadzono zagrabiony majątek Żydów. Ekspozycja potrwa do 17 kwietnia.
Pytamy, co wraz z powojenną emigracją Żydów straciliśmy. Myślę, że gdyby Żydzi zostali w Polsce, nasze społeczeństwo nie byłoby tak jednorodne, jak dzisiaj - powiedziała PAP Zuzanna Schnepf-Kołacz, kuratorka nowej wystawy czasowej Muzeum POLIN "1945. Nie koniec, nie początek".
W Nowym Jorku zmarła Rose Girone, uznawana za najstarszą na świecie ocalałą z Holokaustu - podała agencja JTA. Girone, która w styczniu skończyła 113 lat, urodziła się w obecnym Iwano-Frankowsku na Ukrainie, przed II wojną światową uciekła do Chin. Była silną kobietą - powiedziała jej córka.
W Buczaczu wielka historia przenika się z tą rodzinną. Chociaż sam urodziłem się w Izraelu, z tym miejscem łączy mnie wiele, pomaga mi ono zrozumieć mnie samego oraz moją historię - powiedział PAP prof. Omer Bartov, autor książki "Opowieści z pogranicza. Pisanie i wymazywanie galicyjskiej przeszłości".
1 grudnia w Teatrze Zagłębia w Sosnowcu odbędzie się premiera spektaklu "Szpilmanowie", inspirowanego życiem Władysława Szpilmana, pianisty i kompozytora związanego z miastem. "To nie jest kopia filmu Romana Polańskiego" - podkreślają twórcy.
Drejdel, czyli żydowski bączek do gry na święto Chanuki przedstawia nowa mozaika „Warunek cudu”, która została odsłonięta w czwartek przy ul. Targowej w Lublinie. Ukraińska artystka nawiązuje w ten sposób nie tylko do dzielnicy żydowskiej, która była w tym miejscu, ale do aktualnej agresji Rosji na Ukrainę.
Dziesięć lat mija od śmierci Jerzego Tomaszewskiego. Był historykiem wszechstronnym, zajmował się historią gospodarczą, dziejami krajów Europy Środkowej, historią mniejszości narodowych w II RP. Szczególne zasługi położył na rzecz rozwoju historiografii Żydów polskich. Wychodził z założenia, że głównym obowiązkiem historyka jest trzymanie się faktów ustalonych na drodze naukowego badania i żadne okoliczności natury politycznej czy emocjonalnej nie powinny go ograniczać. W konsekwencji tego podejścia niektórzy uważali jego prace za kontrowersyjne, a sam autor „podejrzewany” był o przynależność do narodu żydowskiego, ukraińskiego, białoruskiego… „Pochodzenie istotne jest dla jamnika, nie dla historyka” – zwykł kwitować tego sugestie Tomaszewski.
Udało się stworzyć nie tylko świetne muzeum poświęcone historii Żydów polskich, ale w moim przekonaniu najlepsze jak dotąd muzeum historii Polski w ogóle - dziesięciolecie wystawy stałej w Muzeum POLIN podsumowuje w rozmowie z PAP były dyrektor tej placówki prof. Dariusz Stola.
"Mir zenen do", czyli "jesteśmy tutaj" – to wers z pieśni żydowskich partyzantów i tytuł koncertu z okazji obchodzonego właśnie 10-lecia Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN. Słowa te, odnosząc się do nieprzerwanej obecności Żydów w Polsce, przytoczył Marian Turski podczas otwarcia wystawy stałej muzeum.