Blisko tysiąc Polaków zginęło z rąk niemieckich okupantów w czasie II wojny światowej za pomoc udzielaną Żydom. Dzięki bohaterstwu Polaków udało się uratować kilkadziesiąt tysięcy Żydów – mówi PAP zastępca prezesa IPN dr Mateusz Szpytma.
Papież Franciszek włączył 10 września 2023 r. do grona błogosławionych rodzinę Józefa i Wiktorii Ulmów oraz ich siedmioro dzieci, którzy zostali zamordowani 24 marca 1944 r. przez Niemców za ukrywanie Żydów. To pierwsza w historii beatyfikacja rodziny.
W sobotę w Markowej w Muzeum Polaków Ratujących Żydów podczas II wojny światowej otwarta została wystawa „Błogosławieni Sprawiedliwi albowiem… Opowieść o Rodzinie Ulmów”. Prezentowane są na niej m.in. przedmioty wydobyte podczas ekshumacji grobu Ulmów.
8 września 1943 r. w Waniewie (woj. podlaskie) Niemcy zamordowali Stanisława Krysiewicza oraz grupę ukrywanych przez nich ośmiu Żydów. Dwa później zastrzelili jego żonę Władysławę. 25 lipca 1993 r. Instytut Yad Vashem uhonorował małżeństwo Krysiewiczów tytułem Sprawiedliwi Wśród Narodów Świata.
Wznowienie dwóch książek o rodzinie Ulmów autorstwa wiceprezesa IPN dr. Mateusza Szpytmy oraz broszura o pomocy udzielanej Żydom przez Polaków w czasie wojny – to propozycje wydawnicze przygotowane przez Instytut Pamięci Narodowej z okazji beatyfikacji rodziny Ulmów.
Ponad 32 tys. osób zgłosiło chęć uczestnictwa w mszy beatyfikacyjnej rodziny Józefa i Wiktorii Ulmów wraz z ich dziećmi – poinformowano w czwartek na konferencji prasowej w Przemyślu. Uroczystość odbędzie się 10 września we wsi Markowa, gdzie żyli Ulmowie i w 1944 r. zostali zamordowani przez Niemców za pomoc Żydom.
Poprzez zainteresowanie historią rodziny Ulmów, ludzie na świcie zdobędą wiedzę o tym, jak wyglądała okupacja niemiecka w Polsce – że była ona strasznie brutalna, że za niewielkie wykroczenia groziła śmierć – mówi zastępca prezesa Instytutu Pamięci Narodowej dr Mateusz Szpytma w Studiu PAP.
Właściciele wolskiej kafejki Cafe PoWoli zamalowali grafikę przestawiającą Irenę Sendlerową. Wyjaśnili, co oburzyło część mieszkańców, że ściany wymagały odświeżenia. Teraz chcą, żeby mural Sendlerowej powrócił namalowany przez muranowską młodzież.
Kobiety odgrywały w białostockim getcie ważną rolę. Były żywicielkami rodzin. Jako kurierki były „oczyma i uszami” getta. Pozyskały i przywiozły najwięcej broni. W sierpniu 1943 r. walczyły w powstaniu – mówi PAP historyk i regionalista, profesor senior Uniwersytetu w Białymstoku Adam Czesław Dobroński.