Austriaccy architekci Eduard Freudmann i Gabu Heindl zwyciężyli w konkursie "Ratującym-Ocaleni". Ich projekt „Las” wybrało jury konkursu na koncepcję Upamiętnienia Polaków ratujących Żydów podczas niemieckiej okupacji.
Żałuję, że powiązałem Polskę z Niemcami; państwo polskie nie ponosi odpowiedzialności za okrucieństwa, których dopuszczali się naziści - napisał dyrektor FBI James Comey w liście przekazanym ambasadorowi RP w Waszyngtonie Ryszardowi Schnepfowi.
Prezydent Bronisław Komorowski uważa, że wypowiedź dyrektora FBI Jamesa Comeya nt. Holokaustu można wykorzystać, by w USA przypominać rolę Polaków w chronieniu Żydów w czasie II wojny światowej i pokazywać np. że Polska była jedynym krajem, gdzie nie było zorganizowanej kolaboracji z okupantem.
W swej pierwszej publicznej wypowiedzi na temat kontrowersji, jakie wywołało jego przemówienie o Holokauście, dyrektor FBI James Comey powiedział, że żałuje, iż wymieniał nazwy państw, ale nie przeprosił Polski i podtrzymał swoją opinię o kolaboracji z nazistami.
Wicepremier, szef MON Tomasz Siemoniak powiedział w środę, że jest rozczarowany postawą szefa FBI Jamesa Comey'a, który nie przeprosił Polski i podtrzymał swoją opinię o kolaboracji z nazistami przy Holokauście. Zdaniem Siemoniaka Comey'owi zabrakło klasy.
To właśnie tu w Polsce rozpoczęto badania nad losami społeczności żydowskiej po Holocauście – mówił prof. Paweł Śpiewak, dyrektor Żydowskiego Instytutu Naukowego. W ŻIH rozpoczęła się we wtorek dwudniowa sesja „Po Zagładzie. Centralny Komitet Żydów w Polsce – w rocznicę powstania (1944-1950)”.
Ponad ćwierć miliona osób zwiedziło już w tym roku Miejsce Pamięci obejmujące były niemiecki obóz Auschwitz. Jak podało w środę biuro prasowe Muzeum Auschwitz, to o ponad 40 proc. więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku.
Szef American Jewish Committee (AJC) David Harris skrytykował jako "wyjątkowo niefortunne i nieprawdziwe" słowa dyrektora FBI o roli Polski w Holokauście. Wszelkie próby pisania historii na nowo, zarówno te niezamierzone, są niebezpieczne - powiedział PAP.
Umożliwienie karania za obrazę dobrego imienia Polski na świecie - zakładają projekty zmian w ustawie o IPN oraz w Kodeksie karnym, których złożenie w Sejmie zapowiedział w środę szef Solidarnej Polski Zbigniew Ziobro.