Prezydent USA w swoim wystąpieniu wiele mówił o polskiej historii, to dla nas ważne - mówili obecni na pl. Krasińskich kombatanci. Osoby przysłuchujące się przemówieniu Donalda Trumpa wskazywały, że prezydent USA dobrze się do niego przygotował.
Amerykański ekspert Dana Allin z Międzynarodowego Instytutu Studiów Strategicznych (IISS) w Londynie ocenił, że wystąpienie Donalda Trumpa w Warszawie było "niepokojące", ale spełniło swoje zadanie, bo zawierało potwierdzenie zobowiązania do kolektywnej obrony NATO.
Prezydenci: Donald Trump i Andrzej Duda razem z małżonkami złożyli w czwartek wieńce przed Pomnikiem Powstania Warszawskiego. Następnie prezydent Trump wygłosi przemówienie na Pl. Krasińskich.
Przemówienie prezydenta USA Donalda Trumpa w Warszawie wypełniło oczekiwania; było bardzo wartościowe zarówno w sensie historycznym, jak i deklaracji politycznych – ocenił politolog prof. Przemysław Żurawski vel Grajewski. Dodał, że wystąpienie na pl. Krasińskich przybliżyło światu historię Polski.
Powstańcy warszawscy, którzy do ostatnich dni powstania bronili własną krwią przejścia przez Aleje Jerozolimskie, przypominają nam o tym, że Zachód uratowano dzięki krwi patriotów, że każde pokolenie musi powstać i odegrać swą rolę w jego obronie - mówił w czwartek w Warszawie prezydent USA Donald Trump.
Pion śledczy IPN w Poznaniu umorzył śledztwo dotyczące represji niemieckich wobec ludności polskiej ze Złotowa i jego okolic. Zbrodni nazistowskich, w tym zabójstw, dokonywali przed i w czasie II wojny światowej m.in. funkcjonariusze Gestapo i Wehrmacht.
4 lipca 1941 r. Niemcy rozstrzelali na Wzgórzach Wuleckich we Lwowie 22 profesorów lwowskich uczelni, członków ich rodzin oraz osoby, które przebywały z nimi w chwili aresztowania. Wśród 40 ofiar tej zbrodni był m.in. Tadeusz Boy-Żeleński.