13 kwietnia 1943 r., który upamiętnia Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej to w polskiej historii data tragiczna, bez której nie można zrozumieć naszej współczesności - mówił w środę prezydencki minister Wojciech Kolarski na lekcji historii poświęconej zbrodni katyńskiej.
Polski Cmentarz Wojenny w Katyniu, gdzie spoczywa ok. 4400 oficerów zamordowanych przez NKWD w 1940 roku, to symbol narodowego męczeństwa. 13 kwietnia przypada Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej. Polski cmentarz w Katyniu został uroczyście otwarty 28 lipca 2000 roku z udziałem premiera Polski Jerzego Buzka i wicepremiera Rosji Wiktora Christienki.
Medalami Pro Patria uhonorowano w środę - na wniosek szefa MSZ Witolda Waszczykowskiego - przedstawicieli rodzin, które od umorzonego w 2004 r. śledztwa rosyjskiego ws. zbrodni katyńskiej odwołały się do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu.
W nocy z 12 na 13 kwietnia 1940 r., w tym samym czasie kiedy NKWD mordowało polskich jeńców wojennych i więźniów, ich rodziny stały się ofiarami masowej deportacji w głąb ZSRR. Według danych NKWD w czasie dokonanej wówczas wywózki zesłano łącznie około 61 tys. obywateli polskich, głównie do Kazachstanu.
Polacy na Ukrainie oddali w niedzielę hołd pamięci ofiar zbrodni katyńskiej oraz uczcili ofiary katastrofy samolotu Tu-154M, w której sześć lat temu w Smoleńsku zginęło 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński i jego małżonka Maria.
Prezydent Andrzej Duda spotkał się w sobotę z przedstawicielami rodzin smoleńskich oraz młodzieżą, która w niedzielę wyjeżdża z pielgrzymką do Katynia i Smoleńska. W tym roku przypada 76. rocznica zbrodni katyńskiej i 6. rocznica katastrofy smoleńskiej.
Ponad 300 rekonstruktorów w historycznych mundurach m.in. Wojska Polskiego, Korpusu Ochrony Pogranicza i Policji Państwowej wzięło w niedzielę udział w IX Katyńskim Marszu Cieni, którego uczestnicy przeszli ulicami stolicy w hołdzie ofiarom zbrodni katyńskiej.