25 lat temu, 13 kwietnia 1990 r., Związek Sowiecki przyznał się do zbrodni katyńskiej, nazywając ją "jedną z cięższych zbrodni stalinizmu". Przez 50 lat władze sowieckie konsekwentnie zaprzeczały odpowiedzialności ZSRS za zamordowanie przez NKWD w 1940 r. 22 tys. obywateli polskich.
W niedzielę, w przeddzień 75 rocznicy Zbrodni Katyńskiej, ulicami Warszawy przeszedł VIII Katyński Marsz Cieni, w którym uczestniczyli członkowie grup rekonstrukcyjnych w mundurach oficerów Wojska Polskiego, Korpusu Ochrony Pogranicza i Policji.
Pamięć ofiar zbrodni katyńskiej uczczono w niedzielę w Lublinie w 75. rocznicę mordu. W uroczystości pod Pomnikiem Ofiar Katynia wzięli udział członkowie Stowarzyszenia Rodzina Katyńska, parlamentarzyści, przedstawiciele władz, służb mundurowych, młodzież.
W Chicago w trakcie trzydniowych obchodów piątej rocznicy katastrofy smoleńskiej i 75. rocznicy zbrodni katyńskiej w ten weekend zaplanowano msze w intencji ofiar, odsłonięcie tablicy pamiątkowej poświęconej generałowi Franciszkowi Gągorowi i apel poległych.
Prawda o zbrodni katyńskiej była niewygodna nie tylko dla władzy sowieckiej, ale i dla naszych aliantów, gotowych zatrzeć o niej pamięć w imię ważniejszych dla nich celów politycznych - powiedziała w piątek w Katyniu minister kultury Małgorzata Omilanowska.
W kwestii Katynia jesteśmy w tym samym miejscu, co pięć lat temu, kiedy Duma Państwowa podjęła uchwałę dotyczącą zbrodni katyńskiej - ocenił w rozmowie z PAP przedstawiciel stowarzyszenia Memoriał Aleksandr Gurianow.
Polska delegacja, która w piątek rano wylądowała na lotnisku w Witebsku, jest w drodze na uroczystości rocznicowe w Smoleńsku i Katyniu. Uczci tam ofiary katastrofy lotniczej z 10 kwietnia 2010 r. i weźmie udział w uroczystościach na Cmentarzu Katyńskim.
Delegacja polskich władz pod przewodnictwem minister kultury Małgorzaty Omilanowskiej i szefa kancelarii premiera Jacka Cichockiego udaje się 10 kwietnia do Smoleńska i Katynia, gdzie weźmie udział w obchodach 75. rocznicy zbrodni katyńskiej i 5. rocznicy katastrofy smoleńskiej.
3435 polskich więźniów aresztowanych i zamordowanych przez NKWD w 1940 roku na Ukrainie upamiętnia Polski Cmentarz Wojenny w Kijowie-Bykowni. To czwarta nekropolia upamiętniająca polskie ofiary NKWD, po cmentarzach w Lesie Katyńskim, Charkowie i Miednoje.