Bielszczanie uczcili w czwartek pamięć ofiar ludobójstwa na Wołyniu, składając kwiaty pod poświęconym im pomnikiem. „Jesteśmy zobowiązani do zachowania pamięci (...) ze względu na cierpienie, którego doświadczyli” - mówił wiceprzewodniczący rady miejskiej Konrad Łoś.
W Bośni i Hercegowinie obchodzona jest w czwartek 29. rocznica ludobójstwa w Srebrenicy, upamiętniana w tym roku po raz pierwszy jako Międzynarodowy Dzień Pamięci o Ludobójstwie w Srebrenicy. „Z upływem lat spór wokół tej zbrodni zdecydowanie się zaostrzył” - powiedziała PAP analityczka OSW Paulina Wankiewicz.
Słowa „nie o zemstę, lecz o pamięć i prawdę wołają ofiary” stały się w ostatnich latach mottem wszystkich, którzy dążą do upamiętnienia ofiar ludobójstwa na Wołyniu. Mimo ogromnych wysiłków dialog historyczny z Ukrainą przynosi ograniczone rezultaty, szczególnie w sprawie ekshumacji pomordowanych.
11 lipca 1943 r. oddziały UPA dokonały skoordynowanego ataku na 99 polskie miejscowości, głównie w powiatach kowelskim, horochowskim i włodzimierskim. Było to apogeum mordów prowadzonych od lutego 1943 r. do wiosny 1945 r. Badacze obliczają, że tylko tego jednego dnia mogło zginąć około 8 tys. Polaków. Ludność polska ginęła od kul, siekier, wideł, noży i innych narzędzi.
11 lipca 1943 r. ukraińscy nacjonaliści dokonali ataku na polskich mieszkańców 150 miejscowości na Wołyniu. W sumie w latach 1943-45 na Wołyniu, Podolu i w Galicji Wschodniej zginęło ok. 100 tys. Polaków zamordowanych przez oddziały Ukraińskiej Armii Powstańczej i miejscową ludność ukraińską.
Mija 80 lat od ostatecznej likwidacji w Auschwitz II-Birkenau obozu familijnego dla Żydów przywiezionych z getta w Theresienstadt nieopodal Pragi. W dwie noce - od 10 do 12 lipca – Niemcy zgładzili w komorach gazowych 7 tys. więźniów, w tym dzieci.
Nieistniejące już kościoły na Wołyniu przypomina wystawa plenerowa otwarta we wtorek w Lublinie. Ekspozycja, przygotowana przez IPN, towarzyszy obchodom Narodowego Dnia Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II RP.
W berlińskiej dzielnicy Treptow-Koepenick w poniedziałek jego twórcy w obecności ambasadora RP zaprezentowali mural poświęcony Powstaniu Warszawskiemu. Dzieło powstało w ramach projektu „Beyond Walls - Bridging Histories” realizowanego przez Towarzystwo Niemiecko-Polskie w Berlinie.
Szczątki mężczyzny odnalazł IPN podczas prac badawczych w lesie we wsi Obroki (Lubelskie). Może to być zamordowany przez Niemców w 1944 r. dyrektor szkoły w Sobieszczanach, Jan Warzocha, którego miejsca pochówku poszukiwano.