Obawiamy się narastającej mowy nienawiści, zachowań ksenofobicznych, także tych z ostatniego Marszu Niepodległości - mówił posłom z komisji mniejszości narodowych w czwartek mufti RP Tomasz Miśkiewicz. Dodał, że Tatarzy obawiają się radykalizacji na tle narodowościowym.
Prokuratura Rejonowa Warszawa-Śródmieście, która wszczęła śledztwo w sprawie Marszu Niepodległości, powierzyła prowadzenie tego śledztwa policji - dowiedziała się we wtorek PAP w Komendzie Stołecznej Policji.
Nowoczesna zwróciła się z wnioskiem do marszałka Sejmu o uzupełnienie najbliższego posiedzenia Izby o informację premier Beaty Szydło ws. Marszu Niepodległości. Politycy tej partii chcą znać ustalenia nt. "niezgodnych z prawem zachowań uczestników Marszu".
Śródmiejska prokuratura wszczęła śledztwo ws. publicznego propagowania faszystowskiego ustroju państwa lub nawoływania do nienawiści na tle narodowościowym, etnicznym czy rasowym podczas Marszu Niepodległości - za co grozi do 2 lat więzienia.
Nie ma w tej chwili sytuacji, żeby organizatorzy Marszu Niepodległości mieli być zapraszani do komitetu obchodów 100-lecia niepodległości; komunikat zapowiadający takie zaproszenie zdezaktualizował się - powiedział rzecznik prezydenta Krzysztof Łapiński.
Ponad 120 osób wzięło udział w antyfaszystowskiej manifestacji, którą w niedzielę zorganizowano w Gdańsku. Manifestanci skandowali m.in. „Chcemy Polski kolorowej, nie brunatnej”. Pikieta była reakcją na hasła, które pojawiły się w stolicy na Marszu Niepodległości.
Ambasador RP w USA Piotr Wilczek skrytykował w sobotę artykuł Jana Grossa opublikowany w piątek przez "New York Times" nt. Marszu Niepodległości w Warszawie. Nazwał tekst "tendencyjnym i fałszywym", prezentującym obraz Polski zabarwiony uprzedzeniami.
Prezydent Andrzej Duda powiedział, że ma pretensje do organizatorów Marszu Niepodległości, że nie zwinęli transparentów z hasłami faszystowskimi, czy rasistowskimi. Przyznał jednak, że w 60-tysięcznym tłumie mogło być to trudne.
Bardzo jasno potępiamy wszelkie ekstremizmy, ale nigdy nie zgodzę się, żeby obywatele mojego kraju, który był ofiarą dwóch totalitaryzmów, byli szkalowani i pomawiani - oświadczyła w piątek w Goeteborgu premier Beata Szydło. Apelowała do pozostałych państw UE o wzajemny szacunek.
Głos premier Beaty Szydło, która na szczycie UE w Goeteborgu piętnowała ekstremistów z Marszu Niepodległości, jest znacznie lepszym głosem niż początkowa próba obrony tego, co się na nim wydarzyło - powiedział w piątek szef Rady Europejskiej Donald Tusk.