40 lat temu, 14 maja 1983 r., zmarł Grzegorz Przemyk, maturzysta dwa dni wcześniej skatowany w komisariacie MO przy Jezuickiej na warszawskiej Starówce. Bezpośrednią odpowiedzialność za jego śmierć ponosi grupa milicjantów. Bezkarność zapewniła im junta stanu wojennego, która bezwzględnie rozegrała tę tragedię.
Sąd Rejonowy w Gdańsku umorzył postępowanie karne wobec b. zastępcy komendanta wojewódzkiego MO w Gdańsku Sylwestra P. Powodem tej decyzji jest śmierć oskarżonego. Pułkownikowi SB zarzucono wydanie decyzji ws. internowania w stanie wojennym 105 działaczy „Solidarności”.
Pion śledczy oddziału Instytutu Pamięci Narodowej w Rzeszowie skierował w czwartek do Sądu Rejonowego w Stalowej Woli akt oskarżenia przeciwko byłemu funkcjonariuszowi Rejonowego Urzędu Spraw Wewnętrznych w Tarnobrzegu Henrykowi M.
Ok. 150 osób uczestniczyło w niedzielę w Hyżnem (Podkarpackie) w odsłonięciu tablicy poświęconej osobom aresztowanym i torturowanym w budynku miejscowego posterunku Milicji Obywatelskiej. Na początku grudnia 1944 r. zamordowano tam żołnierza AK Jana Staszczaka.
„Powieść kryminalna w PRL była gatunkiem bardzo popularnym. Kryminały kupowano chętnie, zwłaszcza zachodnich autorów, choć doczekaliśmy się też rodzimej produkcji. Książki polskich autorów określano niekiedy nazwą powieści milicyjnej, jakby chcąc podkreślić pewną odrębność gatunkową w stosunku do literatury zachodniej” – czytamy.
W 1956 r. utworzono Zmotoryzowane Odwody Milicji Obywatelskiej. Była to reakcja komunistycznych władz na manifestacje poznańskiego Czerwca’ 56, które – w połączeniu z demonstracjami poparcia dla antykomunistycznego powstania na Węgrzech – przeciągnęły się tak naprawdę do końca roku. Do bardzo poważnych wydarzeń doszło m.in. 18 listopada w Bydgoszczy, gdzie tłum wdarł się do komendy MO i spalił budynek ze sprzętem zagłuszającym zagraniczne stacje radiowe.
Do 6 listopada odroczył Sąd Najwyższy ogłoszenie orzeczenia w związku z kasacjami w sprawie b. komendanta wojewódzkiego MO w Białymstoku Sylwestra R. Mężczyznę skazano na 1,5 roku więzienia za bezprawne internowania działaczy opozycji na początku stanu wojennego.
Sąd apelacyjny uchylił w czwartek wyrok uniewinniający b. komendanta wojewódzkiego Milicji Obywatelskiej Leszka L., który był oskarżony o zbrodnię komunistyczną. Polegała ona na bezprawnym internowaniu 92 działaczy Solidarności podczas stanu wojennego.
Prawdą jest, że przez okres 10 lat pracowałam w Departamencie PESEL MSW; pod koniec lat 80-tych skończyłam szkołę oficerską i dostałam stopień podporucznika Milicji Obywatelskiej - powiedziała PAP w niedzielę dyrektor stołecznego Biura Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Ewa Gawor.
Według informacji „Gazety Polskiej” Ewa Gawor, która rozwiązała Marsz Powstania Warszawskiego organizowany przez środowiska narodowe, ukrywała fakt, że była funkcjonariuszem Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Czesława Kiszczaka - czytamy na stronie Niezalezna.pl.