Złożenie kwiatów pod sopockim pomnikiem Danuty Siedzikówny - zabitej w wieku niespełna 18 lat sanitariuszki 5 Wileńskiej Brygady AK o pseudonimie "Inka", było głównym punktem trójmiejskich uroczystości z okazji Narodowego Dnia Pamięci "Żołnierzy Wyklętych".
Zorganizowane w Bytomiu sympozjum poświęcone losom Żołnierzy Wyklętych oraz konferencja dla młodzieży w gmachu Sejmu Śląskiego w Katowicach były elementami obchodów Narodowego Dnia Pamięci "Żołnierzy Wyklętych" w woj. śląskim. Podczas bytomskiego sympozjum mówiono m.in. o postaci Piotra Woźniaka – pochodzącego z Kresów żołnierza AK, który po wojnie współorganizował antykomunistyczne podziemie na obszarze od Przemyśla do Sandomierza.
Apel poległych, salwa honorowa oraz kwiaty złożone pod pomnikiem Żołnierzy Podziemia Antykomunistycznego – w taki sposób stolica województwa opolskiego oddała hołd prześladowanym działaczom podziemia niepodległościowego. W Nysie złożono kwiaty pod pomnikiem Patriotom Polskim. W uroczystościach w Opolu udział wzięły władze miasta i województwa, radni miejscy, przedstawiciele środowisk kombatanckich, wojsko i poczty sztandarowe szkół.
Prezydent Bronisław Komorowski weźmie udział w centralnych obchodach Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych, które odbędą się w czwartek przed stołecznym Grobem Nieznanego Żołnierza. Święto zostanie uczczone także w innych miastach.
O polskim i litewskim podziemiu niepodległościowym dyskutowali w środę historycy podczas sesji naukowej na Uniwersytecie w Białymstoku. W ich ocenie, działalność ta miała ze sobą wiele wspólnego, niekiedy też oddziały ze sobą współpracowały. Sesja "Żołnierze wyklęci oraz bracia leśni - zbrojne podziemie niepodległościowe w Polsce i na Litwie po drugiej wojnie światowej" odbyła się w przeddzień Narodowego Dnia Pamięci "Żołnierzy Wyklętych", który przypada 1 marca.
12 lat więzienia chce prokurator IPN dla 89-letniego b. chorążego UB Jerzego R., oskarżonego o zastrzelenie w 1946 r. b. żołnierza AK. Obrona twierdzi, że R. strzelał w obronie własnej i chce uniewinnienia. Wyrok zapadnie 9 lutego. W piątek Sąd Okręgowy w Warszawie wysłuchał mów końcowych w trzecim już procesie b. chorążego UB, oskarżonego przez pion śledczy IPN o zastrzelenie Władysława Urbanka. R. dwa razy był już skazywany na 8 lat więzienia, ale wyroki te uchylał potem sąd apelacyjny.
Olsztyński sąd oddalił w czwartek wniosek o odszkodowanie dla rodziny Władysława Koperskiego żołnierza AK, skazanego w latach 50. na sześć lat więzienia za zamach na funkcjonariusza UB. Uzasadnił to tym, że Koperski tuż po wojnie był tajnym współpracownikiem UB. Wyrok nie jest prawomocny, a wnioskodawcy zapowiedzieli apelację.
W 1945 r. Brygada Świętokrzyska Narodowych Sił Zbrojnych była pierwszą, przed przyjęciem Polski do NATO, polską formacją współdziałającą z amerykańskim wywiadem wojskowym - pisze Jan Żaryn w książce "Taniec na linie, nad przepaścią" o politykach kierujących NSZ.
Sąd Rejonowy Lublin-Zachód umorzył w środę postępowanie w prywatnym procesie karnym, który wytoczył prof. KUL Mirosław Piotrowski recenzentowi swojej książki dr. Sławomirowi Polesiakowi. Piotrowski uważa, że Poleszak nie prowadzi z nim polemiki naukowej, tylko zniesławia go, podając kłamliwe informacje. Według sądu do zniesławienia nie doszło.
W prywatnym procesie karnym, który wytoczył prof. KUL Mirosław Piotrowski recenzentowi swej książki dr. Sławomirowi Poleszakowi nie doszło do pojednania. Piotrowski uważa, że Poleszak nie prowadzi polemiki naukowej, tylko zniesławia go kłamliwymi informacjami. Sprawa toczy się przed Sądem Rejonowym Lublin-Zachód. Pierwsze posiedzenie w środę z udziałem stron, ale zamknięte dla dziennikarzy, miało charakter pojednawczy. Strony jednak się nie porozumiały i do pojednania nie doszło. Sąd wyznaczył kolejny termin rozprawy na 9 listopada.