Zdaniem b. działaczy opozycji obchody rocznicy podpisania Porozumień Sierpniowych powinno organizować państwo, a nie NSZZ "Solidarność". W ich opinii pozwoliłoby to m.in. uniknąć sytuacji, gdy na uroczystości nie są zapraszane osoby pełniące ważne państwowe funkcje.
Solidarność była jednym z najważniejszych - obok odzyskania niepodległości i II wojny światowej - doświadczeń w najnowszej historii Polski - podkreślił w środę podczas jubileuszowej konferencji IPN w Łodzi prezes Instytutu Łukasz Kamiński.
Legendarny przywódca Solidarności Lech Wałęsa uważa, że to państwo powinno organizować obchody związane z powstaniem "S" i rocznicą podpisania Porozumień Sierpniowych. Jego zdaniem obecny związek NSZZ Solidarność „nie ma z tym nic wspólnego”.
Przez 25 lat wolności zaprzepaściliśmy ideę solidarności, ale być może uda się ją jeszcze odzyskać – mówi prof. Marcin Król z Uniwersytetu Warszawskiego w wywiadzie dla PAP z okazji rocznicy Sierpnia. Ale przed nami – dodaje – jest jeszcze wiele innych wyzwań, m.in. uporanie się z własną trudną historią.
Ci, którzy zbudowali "Solidarność" doprowadzili do tego, że Polska wyszła zza "żelaznej kurtyny", stała się państwem suwerennym i niepodległym - powiedział w sobotę w Gdańsku prezydent Andrzej Duda podczas koncertu "My naród" zorganizowanym przez NSZZ "Solidarność" z okazji 35-lecia związku.
Ok. 20 tys. członków "Solidarności" z całej Polski przyjechało w sobotę do Gdańska na festyn rodzinny pod hasłem "Solidarność pokoleń" z okazji 35. rocznicy powstania związku. Piknik rozpoczęła manifestacja pod Pomnikiem Poległych Stoczniowców.
Na historycznej bramie nr 2 Stoczni Gdańskiej odsłonięto w sobotę tablicę Znak Dziedzictwa Europejskiego. To ustanowione przez UE wyróżnienie przyznawane miejscom i ideom istotnym dla historii i kultury europejskiej. Dziękuję tym, którzy 35 lat temu tworzyli tu "Solidarność" - mówiła minister kultury.
Przewodniczący NSZZ "Solidarność" Piotr Duda powiedział w sobotę w Gdańsku pod Pomnikiem Poległych Stoczniowców, że podpisane 35 lat temu Porozumienia Sierpniowe były "walką o godność człowieka i podmiotowość pracy".
Ok. 20 tysięcy członków Solidarności weźmie udział w sobotę w Gdańsku w festynie rodzinnym pod hasłem "Solidarność pokoleń" z okazji 35. rocznicy powstania związku. W głównym koncercie pt. „My naród” uczestniczyć ma prezydent Andrzej Duda.