Zarząd Regionu Toruńsko-Włocławskiego NSZZ „Solidarność” apeluje do rektora UMK w Toruniu w sprawie pozbawienia funkcji szefa katedry prof. Wojciecha Polaka. Organizacja uważa działanie władz uczelni wobec zasłużonego badacza najnowszej historii Polski za krzywdzące.
„Amerykańskich dyplomatów interesowało dosłownie wszystko: od zakulisowych walk o wpływy w partii (od szczebla centralnego, przez wojewódzkie, po podstawowe organizacje partyjne); przez nastroje w konkretnych środowiskach i grupach (intelektualiści, dziennikarze stołeczni i regionalni, robotnicy, rolnicy, żołnierze, ekonomiści, naukowcy, artyści, urzędnicy, cudzoziemcy…), artykuły prasowe, audycje telewizyjne i radiowe, sytuację w Kościele, działania najróżniejszych grup opozycyjnych; po takie szczegóły, jak natężenie ruchu na drogach i lotniskach, cena kanistra benzyny, długość kolejek i napisy na murach czy… gęstość wąsów Lecha Wałęsy” – czytamy.
40 lat temu, 11 września 1980 r., w Hucie Katowice Międzyzakładowy Komitet Robotniczy podpisał porozumienie z komisją rządową. To wówczas wynegocjowano postulat, że Porozumienia Gdańskie obowiązują na terenie całego kraju. Porozumienie Katowickie umożliwiło także tworzenie niezależnego i scalonego ruchu związkowego.
Po 40 latach od powstania „Solidarności” wciąż wysoko i dumnie trzymamy nasz sztandar – podkreślił w Zabrzu przewodniczący NSZZ „S” Piotr Duda. Premier Mateusz Morawiecki zaznaczył, że dla niego „Solidarność” to drugie imię Polski, „to fenomen, który przekracza granice Polski”.
Miejsce w historii zdobywa się swoimi czynami, wiernością sprawie, za którą się walczyło - mówił prezes IPN Jarosław Szarek w poniedziałek w Gdańsku na posiedzeniu Zarządu Gdańskiego NSZZ „Solidarność” zorganizowanym w rocznicę podpisania gdańskich Porozumień Sierpniowych.
W historycznej gdańskiej Sali BHP rozpoczęło się posiedzenie Zarządu Regionu Gdańskiego NSZZ „Solidarność” z udziałem m.in. wicepremiera Piotra Glińskiego i prezesa IPN Jarosława Szarka. Zaprezentowane zostaną m.in. wydawnictwa związane z 40. rocznicą podpisania Porozumień Sierpniowych.
Korzenie 10-milionowego ruchu „Solidarności” tkwią w przełamywaniu istniejących wcześniej barier, które wydawały się nie pozwalać na myślenie o zmianie porządku w kraju totalitarnym. Nieprzypadkowo formułowany wewnątrz „S” program reform był oparty na potrzebie zaistnienia wartości odrzucanych przez państwo komunistyczne.
40 lat temu, 31 sierpnia 1980 r., w Polsce doszło do jednego z najbardziej zaskakujących wydarzeń XX wieku. Pokojowy bunt doprowadził do zgody władz na powstanie niezależnych związków zawodowych. Porozumienia Sierpniowe stanowiły wyłom w systemie politycznym bloku komunistycznego.
W gazetach na całym świecie ukazują się w tych dniach artykuły o ideałach „Solidarności” i polskiej drodze do wolności. Powstały one w ramach projektu „Opowiadamy Polskę światu – Polska Solidarność”, stworzonego z okazji 40-lecia powstania „Solidarności”. Autorami są m.in. premier Mateusz Morawiecki, wybitny amerykański historyk Timothy Snyder czy słynny reporter „Washington Post” Michael Dobbs.