40 lat temu, 13 października 1982 r., w Nowej Hucie kpt. SB Andrzej Augustyn zastrzelił 20-letniego Bogdana Włosika. W pogrzebie zamordowanego pracownika Huty im. Lenina uczestniczyło ok. 20 tys. osób. Była to jedna z największych manifestacji stanu wojennego.
Już 40 lat czekamy na wyjaśnienie sprawy śmierci mojego brata, nasza nadzieja nie gaśnie, bardzo liczę, że uda się zakończyć tę historię – powiedział we wtorek PAP Radosław Majchrzak, brat zmarłego 40 lat temu w Poznaniu Piotra Majchrzaka, ofiary stanu wojennego.
Wznowione zostało śledztwo w sprawie śmierci Piotra Majchrzaka - poinformował w Poznaniu prezes IPN Karol Nawrocki. 19-letni Piotr Majchrzak zmarł 18 maja 1982 r., najpewniej pobity przez ZOMO, był najmłodszą poznańską ofiarą stanu wojennego.
40 lat temu, 3 czerwca 1982 r., w Warszawie zginął Emil Barchański. Okoliczności śmierci chorego na astmę oskrzelową 16-latka wskazują, że został on zamordowany przez SB, która upozorowała utonięcie w Wiśle. Barchański jest uważany za najmłodszą ofiarę stanu wojennego.
Młode życie Piotra Majchrzaka jest jedną z wielu ofiar złożonych w XX w. na ołtarzu ojczyzny – napisał premier Mateusz Morawiecki w liście odczytanym podczas uroczystości z okazji 40. rocznicy śmierci najmłodszej poznańskiej ofiary stanu wojennego. 19-letni Piotr Majchrzak zmarł 18 maja 1982 r., najpewniej pobity przez ZOMO.
Historia śmiertelnego pobicia Grzegorza Przemyka obrazuje wszystko to, co najgorsze w PRL. To nie tylko tragiczna śmierć 18-letniego maturzysty. To także opowieść o dramacie niewinnych sanitariuszy, wszechwładzy bezpieki oraz haniebnej kampanii prasowych oszczerstw.
40 lat temu – 14 maja 1983 r. – zmarł Grzegorz Przemyk, dziewiętnastoletni warszawski maturzysta, dwa dni wcześniej skatowany przez funkcjonariuszy milicji na komisariacie przy ulicy Jezuickiej. Nie był to jedyny tego rodzaju przypadek w latach 80., ale z pewnością był najgłośniejszy. Trudno się dziwić, że spowodował spory odzew społeczny.