Historia śmiertelnego pobicia Grzegorza Przemyka obrazuje wszystko to, co najgorsze w PRL. To nie tylko tragiczna śmierć 18-letniego maturzysty. To także opowieść o dramacie niewinnych sanitariuszy, wszechwładzy bezpieki oraz haniebnej kampanii prasowych oszczerstw.
40 lat temu – 14 maja 1983 r. – zmarł Grzegorz Przemyk, dziewiętnastoletni warszawski maturzysta, dwa dni wcześniej skatowany przez funkcjonariuszy milicji na komisariacie przy ulicy Jezuickiej. Nie był to jedyny tego rodzaju przypadek w latach 80., ale z pewnością był najgłośniejszy. Trudno się dziwić, że spowodował spory odzew społeczny.
W najbliższy czwartek minie 40. rocznica pacyfikacji katowickiej kopalni Wujek, gdzie 16 grudnia 1981 r. zomowcy strzelali do protestujących górników. Zginęło dziewięciu z nich, a kilkudziesięciu zostało rannych. Była to największa tragedia stanu wojennego.
Zbrodnie stanu wojennego do dzisiaj nie zostały rozliczone, ani te z kopalni Wujek, ani te z Lubina, ani zamordowani księża – powiedziała w poniedziałek w 40. rocznicę wprowadzenia stanu wojennego marszałek Sejmu Elżbieta Witek.
Przedstawiciele władz państwowych i samorządowych złożyli w poniedziałek wieńce i kwiaty przy pomniku ks. Jerzego Popiełuszki oraz przy tablicy upamiętniającej NSZZ „Solidarność” w Białymstoku. Uroczystości były związane z 40. rocznicą wprowadzenia stanu wojennego.
Złożeniem kwiatów przed tablicą przy bramie Stoczni Szczecińskiej uhonorowano w poniedziałek pamięć ofiar stanu wojennego w 40. rocznicę jego wprowadzenia. Przygotowano także wydarzenie na pl. Solidarności, w którym będą mogli wziąć udział mieszkańcy miasta.
Ci, którzy dożyli zwycięstwa Solidarności i wolnej Polski, powinni pamiętać o tych, którzy tego nie doczekali, ale dla sprawy wolności ponieśli czasem najwyższą ofiarę – podkreślił premier Mateusz Morawiecki, który w poniedziałek uczcił pamięć Grzegorza Przemyka.
Bardzo wiele rodzin do dziś nie podźwignęło się z tamtej tragedii. Dzieci, które straciły rodziców, wciąż przeżywają traumę – powiedział prezydent Andrzej Duda podczas odbywających się po północy 13 grudnia uroczystości upamiętnienia Grzegorza Przemyka, ofiary stanu wojennego.