Krytyczka filmowa Anna Serdiukow ciesząc się z Oscara dla "Idy" uważa, że rozciąganie tej nagrody na całe polskie kino jest przesadą. "Kino polskie nie będzie przez to lepsze. Kino polskie będzie takie, jakie jest" - powiedziała PAP.
Historia działa się na naszych oczach - powiedziała PAP dyrektor Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej Agnieszka Odorowicz tuż po gali, na której reżyser "Idy" Paweł Pawlikowski odebrał Oscara za najlepszy film nieanglojęzyczny.
Nakręciłem film o potrzebie ciszy, wycofania się ze świata i kontemplacji, a teraz jestem w epicentrum hałasu i uwagi świata. Życie jest pełne niespodzianek - powiedział reżyser Paweł Pawlikowski, odbierając Oscara za "Idę".
To dodaje nam odwagi; granica raz przekroczona będzie łatwiejsza do kolejnego przekraczania w przyszłości - tak przyznaną za "Idę" Pawła Pawlikowskiego statuetkę w kategorii obraz nieanglojęzyczny skomentował w rozmowie z PAP kompozytor Jan A.P. Kaczmarek.
"Ida" to doskonały film, jeśli chodzi o historię i sposób sfilmowania. Pokazuje też, że Polacy potrafią dziś zajmować się żydowską historią Polski - powiedziała PAP reżyserka dokumentalna Aviva Kempner po przyznaniu w niedzielę Oscara filmowi "Ida".
O polskim filmie mówi się na całym świecie, jesteśmy wymieniani w czołówce najzdolniejszych - tak o sukcesie "Idy" Pawła Pawlikowskiego, która otrzymała Oscara w kategorii najlepszy film nieanglojęzyczny, mówiła w poniedziałek premier Ewa Kopacz.
Wieczór polskiego kina z projekcją filmów nominowanych w tym roku do Oscarów zorganizowano w Instytucie Polskim w Rzymie w sobotę, czyli w przeddzień ceremonii wręczenia statuetek w Los Angeles. Do Instytutu przybyły tłumy kinomanów.
To powód do niezwykłej dumy, w historii polskiej kinematografii nigdy nie było takiego roku - tak o pięciu nominacjach do Oscarów dla Polaków mówi dyrektor Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej Agnieszka Odorowicz. Zwraca też uwagę na skuteczną promocję polskich filmów.
Agata Trzebuchowska dostała rolę po tym, jak zwrócono na nią uwagę w kawiarni; Łukasz Żal przejął funkcję autora zdjęć, gdy zachorował Ryszard Lenczewski. O kulisach realizacji "Idy" i planach związanych z oscarową galą opowiadał PAP producent filmu Piotr Dzięcioł.