Obchodzące jubileusz 25-lecia powstania Stowarzyszenie „Rodzina Piaśnicka” uczyniło motywem przewodnim swego działania ochronę pamięci o ofiarach Zbrodni Piaśnickiej – powiedział w niedzielę wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego Jarosław Sellin podczas obchodów jubileuszu organizacji.
„Piaśnica” - film o masowych egzekucjach, głównie polskiej ludności cywilnej na Pomorzu, rozpoczętych jesienią 1939 r. przez Niemców, będzie miał swoją ogólnopolską premierę w poniedziałek w warszawskim Multikinie „Złote Tarasy”.
Powstające w Wejherowie (Pomorskie) Muzeum Piaśnickie apeluje o pomoc w pozyskaniu wszelkich pamiątek związanych ze zbrodnią piaśnicką. Gospodarzom placówki zależy zarówno na pamiątkach rodzinnych, jak i tych oficjalnych – np. zdjęciach czy dokumentach.
Utworzone na Pomorzu Muzeum Piaśnica to ważna dla polskiej polityki historycznej instytucja kultury - ogłosił w sobotę w Wejherowie wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego Jarosław Sellin. Placówka ma m.in. prowadzić badania i organizować wystawy.
Mimo upływu 76 lat, wciąż nie wszystko wiadomo o zbrodni w piaśnickich lasach, gdzie jesienią 1939 r. Niemcy przeprowadzali masowe egzekucje Polaków – głównie mieszkających na Pomorzu przedstawicieli inteligencji. Według niektórych szacunków zgładzono nawet 14 tys. osób.
Mord w Piaśnicy jest wyjątkowy, bo była to pierwsza w czasie II wojny światowej zbrodnia, w której zamordowano osoby cywilne – powiedziała PAP dr Monika Tomkiewicz, historyk z gdańskiego oddziału IPN, który bada sprawę tej zbrodni.
Okupacja niemiecka w Generalnym Gubernatorstwie (GG) różniła się od tej na Pomorzu, które Niemcy uważali za ziemie odwiecznie własne. Ważne, aby o różnej polityce okupacyjnej uświadamiać młodzież – mówi PAP historyk Michał Sempołowicz z gdańskiego IPN.
Na zlecenie gdańskiego IPN we wtorek przez kilka godzin przeszukiwano las w okolicy Piaśnicy (Pomorskie), gdzie jesienią 1939 r. Niemcy zabili i pochowali najprawdopodobniej 12-14 tysięcy osób, głównie Polaków. Nie natrafiono na ślady nieodkrytych dotąd mogił.
Pion śledczy gdańskiego IPN planuje badania w lasach w okolicy Piaśnicy (Pomorskie), gdzie jesienią 1939 r. Niemcy zabili i pochowali najprawdopodobniej 12-14 tysięcy osób, głównie Polaków. Śledczy chcą zweryfikować dotychczasowe dane na temat mordów i mogił.
"Piaśnica, Palmiry, Katyń... Zgładzony kwiat polskiej inteligencji" to tytuł konkursu plastycznego dla dzieci i młodzieży, który ogłoszono w Zamościu. Do udziału w nim zachęca IPN, podkreślając znaczenie upamiętnienia polskich ofiar totalitaryzmów. Konkurs, który ma charakter ogólnopolski, ma za zadanie kultywować pamięć o Polakach – ofiarach zbrodni sowieckich i niemieckich, rozwijać poczucie tożsamości narodowej u dzieci i młodzieży, a także pomóc im w kształtowaniu postaw patriotycznych i społecznych.