Określanie niemieckich nazistowskich obozów zagłady mianem polskich powinno być ścigane z urzędu i zagrożone karą do 5 lat więzienia - uważają posłowie PiS, którzy złożyli projekty nowelizacji Kodeksu karnego i ustawy o IPN zawierające takie zapisy. Szef klubu PiS Mariusz Błaszczak powiedział na wtorkowej konferencji prasowej w Sejmie, że "Polska jest szkalowana", a instytucje państwowe nie reagują na kłamstwa o polskich obozach zagłady.
Klub PiS chce zwołania posiedzenia sejmowej komisji kultury fizycznej i sportu w sprawie nazwy Stadionu Narodowego. Posłowie przypomnieli, że już w 2012 r. Sejm podjął uchwałę, by stadion nosił imię legendarnego trenera polskiej reprezentacji piłki nożnej Kazimierza Górskiego.
Politycy PiS oddali w środę hołd cywilnym ofiarom powstania warszawskiego. "To była kaźń warszawiaków, o tym nie można zapominać" - mówił prezes PiS Jarosław Kaczyński w Pruszkowie, gdzie był obóz przejściowy dla wypędzonych ze stolicy. Warszawscy politycy PiS i radni tego ugrupowania, wraz z szefem partii złożyli w środę kwiaty pod pomnikiem "Tędy przeszła Warszawa" w Pruszkowie. Tego dnia przypada rocznica kapitulacji powstania warszawskiego.
Premier Donald Tusk powiedział w piątek, że nie podoba mu się kampania referendalna PiS w Warszawie, w której użyto m.in. plakatów z literą "W". Dodał, że on nigdy nie miał skłonności do nadużywania symboli patriotycznych w bieżącej polityce.
Premier Donald Tusk powiedział w piątek, że nie podoba mu się kampania referendalna PiS w Warszawie, w której użyto m.in. plakatów z literą "W". Dodał, że on nigdy nie miał skłonności do nadużywania symboli patriotycznych w bieżącej polityce.
Powstańcy warszawscy zwrócili się o zaniechanie wykorzystywania symbolu "W" do celów politycznych; odnieśli się w ten sposób do użycia symbolu w kampanii PiS ws. odwołania prezydent Warszawy. PiS nie wycofa się z zachęcania do udziału w referendum za pomocą plakatów z literą "W".
Jeśli plakat PiS z literą „W”, zachęcający do udziału w referendum ws. odwołania prezydent Warszawy, nawiązuje do „godziny W”, to jest niestosowny – ocenił Andrzej Zawistowski z IPN. Mnie ten plakat nie razi – powiedział prof. Antoni Dudek.
Litera "W" na plakatach zachęcających do wzięcia udziału w referendum13 października to symbol budowy wielkiej Warszawy, a nie znak powstania warszawskiego - powiedział szef PiS Jarosław Kaczyński, nawiązując do zarzutów o wykorzystywanie symboliki powstańczej. W niedzielę PiS rozpoczęło kampanię przed referendum ws. odwołania prezydent Hanny Gronkiewicz-Waltz. Hasło kampanii PiS to „W, jak Warszawa”. Mieszkańcy stolicy będą zachęcani do głosowania m.in. przez plakaty z dużą, czerwoną literą „W" i datą referendum.
Politycy PiS ze Szczecina chcą usunięcia stojącego w centrum miasta Pomnika Wdzięczności Armii Czerwonej. Ich zdaniem, pomnik jest zbędny, ponieważ Polacy nie mają, za co być wdzięczni Armii Czerwonej i psuje on widok zwiedzającym. Poseł PiS Leszek Dobrzyński powiedział we wtorek dziennikarzom, że rocznica sowieckiej agresji na Polskę we wrześniu 1939 r. to dobry czas, żeby poruszyć kwestię usunięcia Pomnika Wdzięczności Armii Czerwonej.
Nominacji generalskiej dla rotmistrza Witolda Pileckiego chce Prawo i Sprawiedliwość. Wniosek w tej sprawie do Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych zamierza w czwartek skierować warszawska młodzieżówka PiS.