Polska niepodległość to wyzwanie stojące przed obecnym pokoleniem i trzeba mu sprostać - powiedział w niedzielę wieczorem prezes PiS Jarosław Kaczyński. Odpowiedzią na to wyzwanie - dodał - jest budowa "silnego polskiego państwa". W niedzielę wieczorem sprzed Archikatedry Warszawskiej na plac Piłsudskiego przeszedł marsz pamięci. Prezes PiS wystąpił dwukrotnie. Przed Pałacem Prezydenckim mówił o kolejnej miesięcznicy katastrofy smoleńskiej, a na placu marszałka Józefa Piłsudskiego nawiązał do przypadającego w poniedziałek Święta Niepodległości.
Koncert Chóru Archikatedry Warszawskiej i msza święta w Archikatedrze św. Jana Chrzciciela rozpoczęły w niedzielę wieczorem w Warszawie organizowane przez PiS obchody 95. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości.
Tablicę upamiętniającą prezydenta Polski Lecha Kaczyńskiego odsłonięto w sobotę na fasadzie budynku w Sopocie, gdzie przez 15 lat, specjalizując się w prawie pracy, pracował jako nauczyciel akademicki Uniwersytetu Gdańskiego. "Mój świętej pamięci brat służył ludziom pracy" - powiedział prezes PiS Jarosław Kaczyński, który wraz z córką pary prezydenckiej Martą Kaczyńską odsłonili tablicę na ścianie budynku przy ul. Kościuszki 47.
Określanie niemieckich nazistowskich obozów zagłady mianem polskich powinno być ścigane z urzędu i zagrożone karą do 5 lat więzienia - uważają posłowie PiS, którzy złożyli projekty nowelizacji Kodeksu karnego i ustawy o IPN zawierające takie zapisy. Szef klubu PiS Mariusz Błaszczak powiedział na wtorkowej konferencji prasowej w Sejmie, że "Polska jest szkalowana", a instytucje państwowe nie reagują na kłamstwa o polskich obozach zagłady.
Klub PiS chce zwołania posiedzenia sejmowej komisji kultury fizycznej i sportu w sprawie nazwy Stadionu Narodowego. Posłowie przypomnieli, że już w 2012 r. Sejm podjął uchwałę, by stadion nosił imię legendarnego trenera polskiej reprezentacji piłki nożnej Kazimierza Górskiego.
Politycy PiS oddali w środę hołd cywilnym ofiarom powstania warszawskiego. "To była kaźń warszawiaków, o tym nie można zapominać" - mówił prezes PiS Jarosław Kaczyński w Pruszkowie, gdzie był obóz przejściowy dla wypędzonych ze stolicy. Warszawscy politycy PiS i radni tego ugrupowania, wraz z szefem partii złożyli w środę kwiaty pod pomnikiem "Tędy przeszła Warszawa" w Pruszkowie. Tego dnia przypada rocznica kapitulacji powstania warszawskiego.
Premier Donald Tusk powiedział w piątek, że nie podoba mu się kampania referendalna PiS w Warszawie, w której użyto m.in. plakatów z literą "W". Dodał, że on nigdy nie miał skłonności do nadużywania symboli patriotycznych w bieżącej polityce.
Premier Donald Tusk powiedział w piątek, że nie podoba mu się kampania referendalna PiS w Warszawie, w której użyto m.in. plakatów z literą "W". Dodał, że on nigdy nie miał skłonności do nadużywania symboli patriotycznych w bieżącej polityce.
Powstańcy warszawscy zwrócili się o zaniechanie wykorzystywania symbolu "W" do celów politycznych; odnieśli się w ten sposób do użycia symbolu w kampanii PiS ws. odwołania prezydent Warszawy. PiS nie wycofa się z zachęcania do udziału w referendum za pomocą plakatów z literą "W".
Jeśli plakat PiS z literą „W”, zachęcający do udziału w referendum ws. odwołania prezydent Warszawy, nawiązuje do „godziny W”, to jest niestosowny – ocenił Andrzej Zawistowski z IPN. Mnie ten plakat nie razi – powiedział prof. Antoni Dudek.