70 lat temu, 23 czerwca 1949 r., na polach jednej z podkrakowskich wsi rozpoczęła się budowa Nowej Huty – kombinatu metalurgicznego i „idealnego miasta socjalistycznego”. Był to jeden z największych projektów inżynierii społecznej w dziejach komunistycznej Polski.
„Ogólnogospodarcza sytuacja Państwa zmusiła do przerwania robót przy budowie Metra w Warszawie. Niemałą rolę w tej decyzji odegrały błędy popełnione przy ustalaniu założeń projektowych i nieliczeniu się w projektowaniu nie tylko z naszym potencjałem przemysłowym i możliwościami finansowymi, lecz również z trudnościami technicznymi przy wykonywaniu robót według z góry przyjętego, a nieuzasadnionego wariantu generalnego projektu”.
70 lat temu, 16 grudnia 1948 r., ukazał się pierwszy numer „Trybuny Ludu”, najważniejszego dziennika i tuby propagandowej reżimu komunistycznego w Polsce. W historii tej gazety odbijają się dzieje PRL-u oraz stosowane wówczas metody manipulowania opinią publiczną.
Sejm skierował w środę projekt nowelizacji ustawy o zakazie propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego przez nazwy budowli, obiektów i urządzeń użyteczności publicznej do rozpatrzenia przez sejmowe komisje - Administracji i Spraw Wewnętrznych oraz Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej.
Wiemy więcej o wizerunku Pawki Morozowa, jaki został wykreowany w Związku Sowieckim, niż o jego prawdziwej biografii – mówi historyk Bartłomiej Gajos z Centrum Polsko-Rosyjskiego Dialogu i Porozumienia. Na ekrany polskich kin wchodzi łotewski film "Świt" (reż. Laila Pakalnina), nawiązujący do historii pioniera Pawlika Morozowa.
"Świt" w reż. Laili Pakalniny, łotewsko-estońsko-polska produkcja ze zdjęciami Wojciecha Staronia i Wiktorem Zborowskim w obsadzie, to historia inspirowana życiem Pawlika Morozowa, chłopca który doniósł na własnego ojca do NKWD. Film wchodzi w piątek na ekrany kin.
Senat zdecydował w piątek o wycofaniu z Sejmu nowelizacji ustawy o zakazie propagowania komunizmu. Nowela reguluje kwestie usunięcia obiektów budowlanych o charakterze nieużytkowym gloryfikujących ustrój totalitarny.
Symbolicznym spacerem z białymi i czerwonymi arkuszami papieru, ułożonymi w polską flagę, mieszkańcy Świdnika (Lubelskie) uczcili we wtorek 35. rocznicę Świdnickich Spacerów - pokojowego protestu przeciwko propagandzie władzy w okresie stanu wojennego.