Przedstawiciele prokuratury, resortu sprawiedliwości i urzędu skarbowego wkroczyli w czwartek do biur stowarzyszenia Memoriał, czołowej organizacji obrony praw człowieka, by dokonać przeszukania - podały w czwartek agencje prasowe. "To operacja niepokojąca i niemającą precedensu, mająca przede wszystkim na celu wywołanie strachu" - powiedział agencji AFP Oleg Orłow, członek władz Memoriału, niezależnej od Kremla organizacji pozarządowej broniącej praw człowieka i dokumentującej stalinowskie zbrodnie.
Rusofobia w Polsce bierze się z potrzeby posiadania wroga, bo daje ona poczucie jedności - uważa politolog i znawca Rosji prof. Andrzej de Lazari, który wziął udział w polsko-rosyjskiej debacie "Uprzedzenia, mity, stereotypy" na Zamku Królewskim w Warszawie.
Rosyjski film "Żyła sobie baba" w reżyserii Andrieja Smirnowa, zapowiadany przez dystrybutora jako "wstrząsający dramat wojenny", od piątku można oglądać w kinach w Polsce. "Żyła sobie baba" to epicka opowieść o miłości i okrucieństwie, z wielką historią w tle - historią lat 1909-1921, która odcisnęła krwawe piętno na ludności rosyjskiej czasów I wojny światowej, rewolucji październikowej i wojny domowej.
Sympatycy Komunistycznej Partii Federacji Rosyjskiej (KPRF) uczcili we wtorek pamięć Józefa Stalina, składając wieńce i kwiaty na jego grobie na Placu Czerwonym w Moskwie. W tym dniu minęła 60. rocznica śmierci tyrana.
Aż 48 proc. Rosjan pozytywnie ocenia rolę Józefa Stalina w historii Rosji, a tylko 22 proc. odnosi się do niego zdecydowanie negatywnie - wynika z sondażu niezależnego Centrum Lewady. W 1998 r. negatywny stosunek do Stalina deklarowało 60 proc. obywateli Rosji.
Białoruskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych nigdy nie miało oryginału porozumienia białowieskiego w sprawie likwidacji ZSRR i utworzenia Wspólnoty Niepodległych Państw – oświadczył rzecznik MSZ Andrej Sawinych dziennikowi „Komsomolskaja Prawda w Biełorussii”. „Z całą pewnością możemy powiedzieć, że do MSZ Białorusi nie trafił i nie został zarejestrowany oryginał porozumienia” – zapewnił Sawinych w czwartkowym wydaniu gazety.
Rosyjskie śledztwo katyńskie nie może podlegać ocenie Trybunału Praw Człowieka - oświadczył na rozprawie w sprawie skargi katyńskiej rząd Rosji. Tymczasem polscy prawnicy i MSZ dowodzili, że są nowe, istotne przesłanki do badania przez Trybunał śledztwa Rosji.
Wierzymy w sprawiedliwość Europejskiego Trybunału Praw Człowieka. Każda zbrodnia musi być osądzona - powiedziały tuż przed rozprawą ws. skargi katyńskiej w Strasburgu krewne ofiar zbrodni katyńskiej: Witomiła Wołk-Jezierska i Krystyna Krzyszkowiak.