Na najstarszej wileńskiej nekropolii, liczącej blisko 250 lat - cmentarzu na Rossie, znajdującym się na liście najpiękniejszych cmentarzy w Europie, zapłonęło w sobotę ponad 11 tys. zniczy zebranych w ramach corocznej akcji "Światełko dla Rossy".
Składanie kwiatów na płycie Mauzoleum Serca i Matki marszałka Józefa Piłsudskiego na wileńskiej Rossie jest stałym elementem obchodów Dnia Wojska Polskiego w Wilnie. Każdego roku 15 sierpnia w południe na Rossie gromadzi się coraz więcej ludzi, także młodzieży. To jeden z wielu przykładów manifestowania polskości i przywiązania do macierzy przez mieszkających na Litwie Polaków. Od kilku lat w dniach 15 sierpnia, 11 listopada i 3 maja na Rossie gromadzi się coraz więcej młodych ludzi, młodych rodzin z dziećmi.
Polsko-litewskie posiedzenie ekspertów ds. ochrony dziedzictwa kulturowego, które w piątek zakończyło się w Wilnie, otwiera nowy etap współpracy – oceniła polska wiceminister Małgorzata Omilanowska. Zadowolenie z przebiegu obrad wyraziła strona litewska.
Około 10 tys. zniczy zapłonęło w piątek na Rossie, najstarszej wileńskiej nekropolii, gdzie ponad 90 proc. grobów nie ma stałej opieki osób bliskich oraz na grobach polskich żołnierzy rozsianych po całej Wileńszczyźnie. Ponad 3 tys. zniczy przekazała polska placówka dyplomatyczna w Wilnie, a około 6 tys. zniczy zebrano w corocznej, społecznej akcji „Światełko dla Rossy”.
Na cmentarzu na Rossie, będącym najstarszą wileńską nekropolią, odbyła się w czwartek uroczystość poświęcona pamięci spoczywających tam powstańców styczniowych. Okazją do niej było zlokalizowanie 20 powstańczych mogił, o których wcześniej nie wiedziano. Około 50 osób - wilnianie, głównie harcerze, a także ambasador Polski w Wilnie Jarosław Czubiński i konsul generalny Stanisław Cygnarowski - odwiedziło 20 grobów powstańców. Przy każdym z nich została odprawiona modlitwa, złożono kwiaty, zapalono znicze. Harcerze przypomnieli życiorys każdego powstańca.
W rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 Maja na wileńskim cmentarzu na Rossie, przy Mauzoleum Matki i Serca Syna, gdzie spoczywa serce marszałka Józefa Piłsudskiego i jego matka, w piątek zostały złożone kwiaty. Wieńce złożyli przedstawiciele polskiej placówki dyplomatycznej w Wilnie, przedstawiciele polskich organizacji społecznych, uczniowie szkół polskich. Przy mauzoleum wartę honorową pełnili kombatanci i harcerze.
Litewska policja poinformowała w środę o zatrzymaniu na 48 godzin pięciu członków radykalnej organizacji, podejrzanych o zbezczeszczenie mauzoleum Józefa Piłsudskiego i jego matki na wileńskiej Rossie. Zabezpieczono "rzeczy i dokumenty" ważne dla śledztwa. Najmłodszy z zatrzymanych ma 19 lat, a najstarszy 27. Szczegóły dotyczące policyjnej operacji nie są na razie znane.
Zarząd Związku Polaków na Litwie (ZPL) wyraził oburzenie z powodu zbezczeszczenia mauzoleum marszałka Józefa Piłsudskiego i jego matki na wileńskiej Rossie. Władze Wilna obiecują zamontowanie na cmentarzu monitoringu. Ma to być możliwe od marca przyszłego roku. Do zbezczeszczenia Mauzoleum Matki i Serca Syna, gdzie spoczywa serce marszałka i pochowana jest jego matka, doszło w sobotę.
Nieznani sprawcy przykryli w sobotę Mauzoleum Matki i Serca Syna z sercem marszałka Józefa Piłsudskiego na wileńskiej Rossie plakatem z pogróżkami wobec przewodniczącego Akcji Wyborczej Polaków na Litwie Waldemara Tomaszewskiego. Policja prowadzi dochodzenie.
W przypadające w niedzielę Święto Niepodległości Polski setki osób przybyły na wileński cmentarz na Rossie, gdzie w grobie matki marszałka Józefa Piłsudskiego spoczywa jego serce. Na grobie, przy którym wartę honorową pełnili polscy kombatanci i harcerze, w południe kwiaty złożyli przedstawiciele polskiej placówki dyplomatycznej, polskich organizacji społecznych, placówek oświatowo-kulturalnych, a także uczniowie polskich szkół i polscy turyści, m.in. przedstawiciele Klubu Sportowego Lechia Gdańsk.