3 czerwca 1939 r. otwarto Tor Wyścigów Konnych Służewiec, na którym można było oglądać jedną z najszlachetniejszych rywalizacji. "Jest pomostem pomiędzy tymi, którzy tworzyli kulturę przedwojenną, a tymi, którzy tę kulturę tworzą dzisiaj" - powiedział PAP Dominik Nowacki, dyrektor Toru Służewiec.
80 lat temu, 3 czerwca 1939 r., odbyła się na Służewcu pierwsza gonitwa, wyścig dla trzylatków na dystansie 1600 m, który wygrał ogier Felsztyn, dosiadany przez dżokeja Stefana Michalczyka. Oddany tego dnia do użytku warszawski tor wyścigów konnych był wówczas najnowocześniejszy i największy w Europie.
3 czerwca 1939 roku uroczyście otwarty został na warszawskim Służewcu najnowocześniejszy i największy w tamtym czasie tor wyścigów konnych. Pierwszą gonitwę wygrał trzylatek Felsztyn. W roku jubileuszu zaplanowano tu 487 gonitw.
Pierwszy wyścig jeździecki w stolicy odbył się w 1777 roku. 29 września na Służewcu rozegrana zostanie już po raz setny prestiżowa gonitwa - Wielka Warszawska, w której wezmą udział trzyletnie konie i starsze pełnej krwi angielskiej. W pierwszym wyścigu z Woli do Ujazdowa klacz, której właścicielem był Kazimierz Rzewuski, zdystansowała konia posła angielskiego sir Charlesa Whitwortha. W okresie późniejszym rywalizacja toczyła się na Marszałkowskiej i na polach w pobliżu Łazienek Królewskich.
W jednej z najbardziej prestiżowych gonitw sezonu na służewieckim torze - 99. Wielkiej Warszawskiej wystartuje w niedzielne popołudnie piętnaście koni. Gonitwa na dystansie 2600 m przeznaczona jest dla koni trzyletnich i starszych. Łączna pula nagród wynosi 157,5 tys. złotych. Dla najlepszego przewidziano 90, dla drugiego 36, a trzeciego - 18 tysięcy. Pierwsza Wielka Warszawska odbyła się w 1895 roku na hipodromie zlokalizowanym na Polu Mokotowskim.