Przed Grobem Nieznanego Żołnierza w niedzielę w Warszawie odbył się apel w stulecie rocznicy szarży pod Krechowcami. Szarże kawaleryjskie to polska specjalność - napisał w liście p.o. szefa Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Józef Kasprzyk.
Chcemy, żeby polska młodzież była wykształcona, ale też dzielna zdolnością obrony własnej ojczyzny - mówił w niedzielę w Ostrołęce do uczniów klas wojskowych minister obrony Antoni Macierewicz, podczas święta 5. Pułku Ułanów Zasławskich.
Spadła kartka z kalendarza, a z nią minął 1 marca. W tamten dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych telefonowałam do Polski. Dzwoniłam do Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa oraz do Kancelarii Prezydenta. Chciałam spytać kiedy będzie mianowanie i odznaczenie jednego zapomnianego przez Polskę żołnierza ułana, Stefana Mustafy Abramowicza. W słuchawce słyszałam wtedy w tle radosne głosy pracowników Kancelarii Prezydenta. Spytałam, skąd ta radość w urzędzie? Wyjaśniono, że właśnie wróciły delegacje z uroczystości poświęconych Niezłomnym.
Na dziedzińcu polskiego kościoła w Rzymie została odsłonięta w poniedziałek tablica pamiątkowa ku czci 12. Pułku Ułanów Podolskich, który uczestniczył w kampanii włoskiej podczas drugiej wojny światowej.
Rekonstrukcja szarży z udziałem 50 jeźdźców, pokazy władania szablą i lancą a także woltyżerki w wykonaniu członków Kawalerii Ochotniczej, koncert pieśni ułańskich z repertuaru Reprezentacyjnego Zespołu Artystycznego Wojska Polskiego, to tylko niektóre z atrakcji, które zaplanowano na to wydarzenie upamiętniające bohaterską szarżę pod Kałuszynem i całą Polską Kawalerię.