Prezydent Andrzej Duda z rozczarowaniem przyjmuje reakcje Rosji na przedstawione, w uzgodnieniu z nim, oświadczenie premiera Mateusza Morawieckiego; w najbliższym czasie nie będzie żadnych nowych oficjalnych wypowiedzi strony polskiej - przekazał PAP szef gabinetu prezydenta RP Krzysztof Szczerski.
Wszystko wskazuje na to, że Polska wygrała potyczkę wywołaną przez prezydenta Rosji i prawdziwa narracja, mówiąca o genezie wybuchu II wojny światowej, przebija się powszechnie, a kłamliwe oskarżenia Władimira Putina są powszechnie krytykowane - stwierdził szef KPRM Michał Dworczyk.
Stanowisko ambasady Rosji w reakcji na oświadczenie premiera Morawieckiego to eskalowanie napięcia, Rosjanom na tym zależy - powiedział we wtorek w radiowej Trójce wicepremier, minister aktywów państwowych Jacek Sasin.
Prezydent Rosji Władimir Putin prawdopodobnie uznał, że teraz jest dobry moment, żeby rozpocząć kampanię manipulowania historią, by przygotować grunt pod tworzenie narracji, że Polska jest państwem, któremu partnerzy europejscy nie powinni ufać - powiedział we wtorek wiceszef MSZ Paweł Jabłoński.
Stanowisko ambasador USA w Polsce, która broniła Polaków przed oskarżeniami Rosji o współpracę z hitlerowskimi Niemcami, wywołało reakcję w Dumie Państwowej. Georgette Mosbacher została skrytykowana przez szefa komisji spraw zagranicznych Leonida Słuckiego i przewodniczącego Dumy Wiaczesława Wołodina.
Wypowiedź prezydenta Rosji to wyrachowana manipulacja wymierzona w Polskę. Przy okazji w sposób cyniczny obraża ona także pamięć ambasadora Józefa Lipskiego - powiedział PAP historyk dr Maciej Korkuć, który jest Naczelnikiem Oddziałowego Biura Upamiętniania Walk i Męczeństwa IPN w Krakowie.
Rosja nigdy nie pogodzi się z obrażaniem pamięci jej przodków i próbami narzucenia jej kłamliwej wersji historii – głosi oświadczenie wydane przez ambasadę Rosji w Warszawie, będące odpowiedzią na słowa premiera Polski Mateusza Morawieckiego.
To Niemcy zaczęły II wojnę światową, a Polska była jej pierwszą ofiarą, potem były inne kraje - podkreślił w poniedziałek ambasador Izraela w Polsce Alexander Ben Zvi komentując wypowiedzi prezydenta Rosji Władimira Putina sugerujące współudział Polski w rozpętaniu II wojny światowej.
Jeśli sytuacja nie będzie eskalować wydaje mi się, że nie ma konieczność, aby głos zabierał prezydent Andrzej Duda - ocenił w poniedziałek wiceszef MSZ Marcin Przydacz odnosząc się do wypowiedzi prezydenta Rosji dotyczącej przyczyn wybuchu II wojny światowej.
Wypowiedź Władimira Putina jest przejawem zagubienia rosyjskiego prezydenta sytuacją, w której na wszystkich frontach w debacie o historii, ale także w sporach dotyczących przyszłości, państwo rosyjskie znalazło się w defensywie – ocenił w poniedziałek wicepremier Jarosław Gowin.