Przedstawiciele Towarzystwa Miłośników Kultury Kresowej i dolnośląscy samorządowcy wyjechali na zaduszkową pielgrzymkę na Wołyń. Przez trzy dni odwiedzą polskie cmentarze i spotkają się z Polakami mieszkającymi na Ukrainie. Wiozą im również pomoc materialną. Jak powiedział w rozmowie z PAP w piątek wiceprezes Towarzystwa Miłośników Kultury Kresowej Jerzy Rudnicki, głównym celem - obok zapalenia zniczy na grobach rodaków i uczestnictwa modlitwie – są spotkania z żyjącymi rodakami oraz ukraińskimi samorządowcami.
Towarzystwo Miłośników Kultury Kresowej zaplanowało wyjazdy na groby Polaków na Wołyniu. Działacze towarzystwa chcą też zorganizować zbiórkę pieniędzy, by wesprzeć polskie ośrodki działające na Ukrainie oraz spotkać się z lokalnymi władzami.
Miłośnicy kultury kresowej w najbliższy weekend wezmą udział w Świątnikach (Dolnośląskie) w III Ogólnopolskim Spotkaniu Miłośników Wołynia. Przyjadą kresowianie z kraju, jak i goście zagraniczni. Wśród tematów Spotkania - kultura kresowa i zbrodnia wołyńska.
Ukraińska partia Swoboda zażądała od MSZ w Kijowie potępienia rekonstrukcji zbrodni wołyńskiej w podkarpackim Radymnie, a w odpowiedzi na uchwały Sejmu i Senatu ws. tej zbrodni przygotowała projekt własnej uchwały mówiącej o zbrodniach Polski wobec Ukraińców.
IPN ma do oddania 129 listów i kart pocztowych napisanych przez dzieci, które po zbrodni wołyńskiej trafiły do sierocińca w Pieskowej Skale. Instytut apeluje o pomoc w odnalezieniu osób, które trafiły tam z Wołynia po 1944 r. Listy mogą mieć wartość naukową.
Jesteśmy tutaj razem, Polacy i Ukraińcy, razem oddajemy hołd wszystkim ofiarom zbrodni wołyńskiej, razem przepraszamy Boga za zbrodnie - mówił prezydent Bronisław Komorowski w Łucku na Ukrainie podczas niedzielnych uroczystości w 70. rocznicę zbrodni wołyńskiej.
Oddajemy hołd pamięci Ukraińców i Polaków, którzy stali się ofiarami tragicznych wydarzeń na Wołyniu; chylimy czoła przed ofiarami bratobójczego konfliktu - mówił wicepremier Ukrainy Kostiantyn Hryszczenko podczas uroczystości w 70. rocznicę zbrodni wołyńskiej.