Wspominamy ofiary rzezi na kresach Południowo-Wschodnich nie po to, by drażnić Ukraińców, ale by docierać do prawdy, która jest podstawą do zrozumienia, do pojednania i do współpracy kolejnych pokoleń – powiedział w piątek w homilii arcybiskup Ignacy Dec.
Zbrodnia wołyńska nadal pozostaje białą plamą w polskiej pamięci zbiorowej; prawie połowa Polaków nie ma podstawowej wiedzy na jej temat - wynika z nowego badania CBOS dotyczącego zbrodni Ukraińskiej Powstańczej Armii na polskiej ludności cywilnej z lat 1943-1945.
Trwają prace nad wspólnym komunikatem prezydentów Polski i Ukrainy o rzezi wołyńskiej, choć nie wiadomo, czy uda się wypracować wspólne stanowisko - powiedział w piątek Tomasz Nałęcz, doradca prezydenta Bronisława Komorowskiego ds. historii i dziedzictwa narodowego.
Spór na temat zbrodni wołyńskiej powinien dotyczyć szczegółów, a nie oczywistych faktów, takich jak udział UPA w mordach Polaków na Wołyniu i w Galicji Wschodniej – mówi PAP prof. Jan Pisuliński z Uniwersytetu Rzeszowskiego. Jak podkreśla, prawda oczyszcza, nawet ta najboleśniejsza.
Roman Szuchewycz, działacz Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów, w latach 1934-1937 więziony za organizację zamachów na przedstawicieli polskich władz. Od 1943 r. dowódca Ukraińskiej Powstańczej Armii, która do 1945 r. dokonała masowych mordów ok. 100 tys. Polaków z Wołynia i Galicji Wschodniej.
Wizyta prezydenta Bronisława Komorowskiego na Wołyniu jest obecnie niepożądana i może doprowadzić do zaostrzenia stosunków z Ukrainą – uważają przedstawiciele ukraińskiej partii Swoboda. Prezydent chce kontynuować dzieło pojednania - mówi jego doradca Tomasz Nałęcz. W poniedziałek PAP poinformowała ze źródeł zbliżonych do Pałacu Prezydenckiego, że 14 lipca Komorowski uczci ofiary zbrodni wołyńskiej z lat 1943-44 w Łucku. Strona polska liczy, że w uroczystościach tych weźmie także udział prezydent Ukrainy Wiktor Janukowycz.
Wizyta prezydenta RP Bronisława Komorowskiego na Wołyniu jest obecnie niepożądana i może doprowadzić do zaostrzenia stosunków z Ukrainą – oświadczyli we wtorek przedstawiciele nacjonalistycznej partii Swoboda, należącej do ukraińskiej opozycji parlamentarnej.
Niezależnie od wielkich emocji zbrodnia wołyńska wymaga głębokiej refleksji i uczciwego obrachunku polskich i ukraińskich historyków - powiedział szef Kancelarii Prezydenta Jacek Michałowski, otwierając w Warszawie konferencję poświęconą zbrodni wołyńskiej.