Zakończyły się prace związane z konserwacją i adaptacją XIX-wiecznej oficyny dworskiej wchodzącej w skład zespołu dworsko-parkowego, w którym mieści się Muzeum Jana Kochanowskiego w Czarnolesie (Mazowieckie). W czwartek odbyło się uroczyste otwarcie obiektu.
Samorząd Kalwarii Zebrzydowskiej odrestaurował wzniesiony pod koniec XIX w. budynek starej szkoły w Brodach. Będzie służył miedzy innymi radzie sołeckiej. Odbywały się w nim będą spotkania lokalnej społeczności – podał w czwartek kalwaryjski magistrat.
Cenne fotografie z przełomu XIX i XX w., przedstawiające jarosławskich rzemieślników, nauczycieli, harcerzy oraz pierwszą w historii miasta kobietę kierującą firmą budowlaną – Marię Kosińską, wzbogaciły zbiory Muzeum w Jarosławiu Kamienica Orsettich.
Co było przyczyną sąsiedzkich konfliktów na Górnym Śląsku i jak starano się je rozwiązać można dowiedzieć się z książki pt. „Przeczytano, przyjęto, podpisano” wydanej przez Archiwum Państwowe w Opolu na podstawie akt sądów rozjemczych XIX i przełomu XX wieku.
160 lat temu, w nocy z 4 na 5 marca 1863 r., w zwycięskiej bitwie wojsk powstańczych pod Skałą zginął por. Andrij Potebnia, Ukrainiec, były oficer armii rosyjskiej. Przez historyków jest uznawany za jeden z symboli wspólnej walki narodów dawnej RP przeciwko zaborcy.
Wystawę „Jeden rok, wiele początków. Wiosna Ludów na Śląsku Cieszyńskim” obejrzeć można w Książnicy Cieszyńskiej. Jej autorzy: Agnieszka Laskowska i Maksymilian Stańczak udowadniają, że wydarzenia z 1848 r. stanowiły przełom w wielu dziedzinach życia.
Bez Powstania Styczniowego pewnie nie byłoby roku 1918, odzyskania niepodległości, etosu wspólnoty II Rzeczpospolitej – powiedział wicepremier, minister kultury prof. Piotr Gliński podczas wernisażu wystawy Muzeum Historii Polski „Twarze Powstania Styczniowego” w stołecznej galerii MKiDN „Okno na Kulturę”.
Dziś i w Warszawie, i w Wilnie, i przede wszystkim w Kijowie widać jak na dłoni, że to, o co walczyli powstańcy styczniowi w 1863 roku się nie zdezaktualizowało. Powstanie to tradycja odwagi w obliczu zagrożenia – podkreśla prof. Andrzej Nowak w rozmowie z PAP.PL.
Wybuch największego zrywu doby zaborów poprzedzał długi okres napięcia i topniejących nadziei na zmianę wymierzonej w Polaków polityki imperium rosyjskiego. Bezpośrednim powodem wybuchu insurekcji była branka ogłoszona przez Aleksandra Wielopolskiego w styczniu 1863 r.