24 grudnia 1944 roku, w Wigilię Bożego Narodzenia, oddziały Ukraińskiej Powstańczej Armii przy pomocy złożonej z Ukraińców formacji samoobrony Kuszczowi Widiłły, dokonały krwawej pacyfikacji wsi Ihrowica na Podolu (przedwojenny powiat tarnopolski). Łącznie z rąk ukraińskich nacjonalistów zginęło wówczas ok. 80 Polaków.
Władze PRL używały w propagandzie stereotypu Ukraińca - rezuna, którym obejmowano nie tylko sprawców rzezi na Wołyniu, ale wszystkich Ukraińców - patriotów - mówił historyk Grzegorz Motyka podczas czwartkowej promocji książki "Między ideologią a socjotechniką".
Odda hołd pomordowanym, wywoła dyskusję, poruszy widzów, konfrontując ich z pytaniem o przyczyny i istotę zła tkwiącego w ludzkiej naturze - taki, jak zapowiadają reżyser Wojciech Smarzowski oraz producenci filmu, ma być "Wołyń", do którego zdjęcia trwają w Lublinie.
Ten film nie będzie łatwy w odbiorze - mówił w środę o powstającym "Wołyniu" Wojciech Smarzowski. Film ten jest jednak potrzebny "zwłaszcza teraz, kiedy mówimy o pojednaniu Polska-Ukraina" - ocenił reżyser na spotkaniu z dziennikarzami w Kazimierzu Dolnym.
19 września mają rozpocząć się zdjęcia do filmu Wojciecha Smarzowskiego „Wołyń”, epickiej historii kresów Rzeczypospolitej w czasie II wojny światowej, szczególnie poświęconego wydarzeniom nazwanym rzezią wołyńską. Premiera przewidziana jest wiosną 2016 r.
Uroczystości upamiętniające ofiary zbrodni UPA w Małopolsce Wschodniej w latach II wojny światowej, w tym msza, apel poległych i złożenie kwiatów, odbyły się w piątek w Warszawie. Upamiętniono też ofiary zbrodni ukraińskich nacjonalistów na Wołyniu.
W lipcu 2014 r. mija 71. rocznica kulminacji zbrodni wołyńskiej, w wyniku której na Wołyniu i w Galicji Wschodniej w latach 1943-45 zginęło ok. 100 tys. Polaków, zamordowanych przez oddziały Ukraińskiej Armii Powstańczej i miejscową ludność ukraińską.
Według premiera Donalda Tuska dalsze relacje Polski i Ukrainy będą w dużej mierze zależeć od tego, na ile oba narody dobrze zrozumieją wspólną, czasami niełatwą i bolesną, historię i wyciągną z niej właściwe wnioski.
Ulicami Kijowa i kilku innych miast Ukrainy przeszły w środę marsze poświęcone 105. rocznicy urodzin przywódcy ukraińskich nacjonalistów Stepana Bandery. Akcje te organizuje od kilku lat nacjonalistyczna partia opozycyjna Swoboda.
Roman Szuchewycz, ps. Taras Czuprynka, urodził się 30 czerwca 1907 r. w Krakowcu, we wschodniej Galicji (obecnie na granicy ukraińsko-polskiej). Od 1913 r. kształcił się w gimnazjum akademickim we Lwowie. Jako uczeń angażował się w tajną działalność, zbierał m.in. składki na konspiracyjny uniwersytet lwowski.