Szczątki trzech osób odkryto w poniedziałek w trakcie wznowionych przez IPN prac archeologicznych na terenie dawnego aresztu NKWD i UB w Płocku. W przypadku jednej z osób przy szczątkach znaleziono obrączki, które mogą pomóc w jej identyfikacji.
Instytut Pamięci Narodowej wznawia prace archeologiczne na terenie dawnej siedziby NKWD i UB w Płocku. W środę ruszyła tam rozbiórka garaży, w pobliżu których w 2015 r., podczas wcześniejszych prac poszukiwawczych, odkryto szczątki ludzkie.
W Rosji wyszła drukiem książka historyka Nikity Pietrowa o enkawudzistach-wykonawcach zbrodni katyńskiej. Jest to oryginał pracy, która została przetłumaczona na polski i ukazała się w Polsce w zeszłym roku pod tytułem "Poczet katów katyńskich".
Bez działań na szczeblu politycznym może być trudno ustalić miejsce pochówku i liczbę ofiar obławy augustowskiej - stwierdzili historycy, dyskutujący w czwartek w Suwałkach na konferencji naukowej "Obława Augustowska - fakty, konteksty, postulaty badawcze".
Historycy w czasie internetowych kwerend odkryli kolejne archiwalia, które mogą być istotne dla śledztwa IPN ws. obławy augustowskiej. To przesuwa w czasie wniosek o rosyjską pomoc prawną, bo konieczne jest ich przetłumaczenie na język polski i analiza.
Przedstawiciele polskiej policji, Straży Granicznej i dyplomaci wzięli udział w piątek w uroczystościach na Polskim Cmentarzu Wojennym w Miednoje, gdzie spoczywają szczątki polskich jeńców obozu w Ostaszkowie, rozstrzelanych przez NKWD wiosną 1940 roku.
Prawo i Sprawiedliwość chce ustanowienia roku 2017 rokiem pamięci o ofiarach operacji polskiej NKWD, w wyniku której zamordowano ok. 111 tys. Polaków mieszkających w ZSRR - poinformowali we wtorek politycy PiS. Zapowiedzieli też postawienie pomnika przed Sejmem.
Na wrzesień pion śledczy oddziału IPN w Białymstoku planuje skierowanie wniosku o pomoc prawną do Rosjan w śledztwie dotyczącym obławy augustowskiej. Chodzi m.in. o uwierzytelnione odpisy archiwaliów, które opublikowane zostały na rosyjskich stronach internetowych.
Szczątki 16 osób, najprawdopodobniej ofiar NKWD, odnaleziono na terenie dawnego więzienia we Lwowie, gdzie obecnie znajduje się Muzeum Ofiar Reżimów Okupacyjnych „Więzienie na Łąckiego” – poinformowało w środę kierownictwo muzeum.
Stowarzyszenie Memoriał opublikowało informator, w którym znalazły się nazwiska blisko 40 tys. funkcjonariuszy NKWD. Lista ta, owoc wielu lat pracy w archiwach, wymienia, jak napisała "Nowaja Gazieta", wykonawców masowych zabójstw z lat 30. XX wieku.