2010-04-05 (PAP) - Wizyta Władimira Putina w Katyniu to pierwsza od lat próba zmierzenia się Rosji z totalitarną przeszłością – uważa sekretarz Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa Andrzej Przewoźnik, który w rozmowie z PAP mówił o nowym otwarciu w relacjach Polski i Rosji.
05.04.2010. Warszawa (PAP) - W tej ziemi leżą nie tylko Polacy, ale też Rosjanie, Ukraińcy, Białorusini, których także pomordował Stalin. W związku z tym to jest jakaś nasza wspólna ziemia. I myślę, że tak trzeba by spojrzeć na tę zbrodnię - powiedział PAP reżyser "Katynia" Andrzej Wajda.
10 lutego 1940 r. władze sowieckie przeprowadziły pierwszą z czterech masowych deportacji obywateli polskich, w czasie której według danych NKWD do północnych obwodów Rosji i na zachodnią Syberię wywieziono około 140 tys. ludzi. Warunki panujące w czasie transportu były przerażające, ludzie umierali z zimna, głodu i wyczerpania.
5 marca 1940 r. Biuro Polityczne KC WKP(b) podjęło uchwałę o rozstrzelaniu polskich jeńców wojennych przebywających w sowieckich obozach w Kozielsku, Starobielsku i Ostaszkowie oraz polskich więźniów przetrzymywanych przez NKWD na obszarze przedwojennych wschodnich województw Rzeczypospolitej. W wyniku tej decyzji zgładzono około 22 tys. obywateli polskich.
28 września 1939 r., kiedy część polskich oddziałów wciąż jeszcze toczyła walki z wojskami niemieckimi i sowieckimi, w Moskwie zawarty został układ "O granicach i przyjaźni" pomiędzy ZSRS i III Rzeszą, któremu towarzyszyły poufny protokół oraz dwa tajne protokoły dodatkowe. Podpisali go, podobnie jak układ z 23 sierpnia 1939 r., minister spraw zagranicznych III Rzeszy Joachim von Ribbentrop oraz ludowy komisarz spraw zagranicznych ZSRS Wiaczesław Mołotow, pełniący jednocześnie funkcję przewodniczącego Rady Komisarzy Ludowych (premiera).
Stronnicy Komunistycznej Partii Federacji Rosyjskiej (KPRF) uczcili w piątek pamięć Józefa Stalina, składając wieńce i kwiaty na jego grobie przed Murem Kremlowskim na Placu Czerwonym w Moskwie. W piątek przypada 57. rocznica śmierci tyrana. W manifestacji na Placu Czerwonym uczestniczyło kilkuset aktywistów i sympatyków KPRF, w tym jej lider Giennadij Ziuganow, a także komunistyczni deputowani do Dumy Państwowej, niżej izby parlamentu Rosji, oraz do Moskiewskiej Dumy Miejskiej.
Majestat śmierci ofiar Katynia powinien położyć kres wszelkim politycznym porachunkom - uważa prezes Komitetu Katyńskiego Stefan Melak. Jego zdaniem, polski premier i prezydent powinni razem uczcić pamięć o zbrodni katyńskiej z 1940 r. "Zbrodnia katyńska to największa zbrodnia ludobójstwa dokonana na jeńcach wojennych w czasie II wojny światowej" - powiedział Melak, który w piątek w Warszawie otworzył sesję katyńską poświęconą pamięci polskich ofiar Katynia, Charkowa i Tweru.
Wbrew prawu międzynarodowemu w KL Auschwitz osadzano jeńców wojennych. Byli to wzięci do niewoli żołnierze sowieccy. Historyk z Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau Franciszek Piper podaje, że jedynie w początkowym okresie istnienia obozu, Niemcy zachowywali pozory. Jeńców umieszczono w wyodrębnionej części obozu macierzystego Auschwitz, którą określano mianem "Obozu pracy sowieckich jeńców wojennych".