Są ludzie, przed dokonaniami których klękają wszyscy - powiedział w piątek doradca prezydenta Andrzeja Dudy Tadeusz Deszkiewicz podczas ceremonii odsłonięcia i poświęcenia pomnika nagrobnego gen. dyw. Janusza Brochwicz-Lewińskiego „Gryfa” na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach.
75 lat temu, 30 czerwca 1943 r., został aresztowany w Warszawie gen. Stefan Rowecki „Grot”, żołnierz Legionów Polskich, oficer WP i legendarny Komendant Główny ZWZ-AK. Po odrzuceniu niemieckiej propozycji współdziałania, został umieszczony w obozie Sachsenhausen, gdzie został zamordowany tuż po wybuchu Powstania Warszawskiego.
Na gdańskim Cmentarzu Łostowickim odsłonięty zostanie w czwartek pomnik upamiętniający tysiące Polaków zamordowanych w latach 1941-44 przez Niemców w lesie w Ponarach pod Wilnem. Pomnik powstał staraniem Stowarzyszenia Rodzina Ponarska.
16 kwietnia 1952 r. władze komunistyczne wydały wyrok śmierci na gen. Augusta Emila Fieldorfa "Nila" - organizatora i szefa Kedywu Komendy Głównej AK, jednego z najbardziej zasłużonych żołnierzy Armii Krajowej i polskiego podziemia niepodległościowego.
Po wielogodzinnym locie z Wielkiej Brytanii nad Niemcami w nocy z 15 na 16 lutego 1941 r. pod Skoczowem na Śląsku Cieszyńskim wylądowało trzech polskich spadochroniarzy - pierwsi w okupowanej Polsce cichociemni. Pełniąc służbę w szeregach ZWZ-AK stali się elitą Polski Walczącej.
Kopie cyfrowe fotografii oraz dokumentów, dotyczących trzech oficerów z Obwodu Armii Krajowej Sandomierz, zostały w środę uroczyście przekazane przez rodziny żołnierzy, do zasobu archiwalnego Delegatury Instytutu Pamięci Narodowej w Kielcach.
Żołnierze AK dawali wyraz przywiązania do wartości, które przez wieki kształtowały i budowały Rzeczpospolitą - powiedział w niedzielę szef urzędu ds. kombatantów Jan Józef Kasprzyk podczas obchodów 76. rocznicy przekształcenia Związku Walki Zbrojnej w Armię Krajową.
75 lat temu, w październiku 1942 r., niemieccy okupanci przeprowadzili w Radomiu serię publicznych egzekucji, w trakcie których powieszono 50 osób. Większość ofiar związana była z radomską Fabryką Broni, z której wykradano pistolety Vis, wykorzystywane następnie w działalności konspiracyjnej.
6 września 1944 r. broniliśmy Powiśla. Niestety szybko musieliśmy się stamtąd wycofać, bo atak wroga był bardzo gwałtowny – powiedziała uczestniczka Powstania Warszawskiego Wanda Traczyk-Stawska ps. Pączek.