Nieco drwiąco mówiono o nim „dworski pisarz”, który zawsze idzie ręka w rękę z władzą. To stwierdzenie prawdziwe, ale też ograniczające. Jarosław Iwaszkiewicz był też jednym z największych polskich pisarzy i poetów XX wieku i nie zawsze oportunistą. W czasach okupacji pomagał setkom ludzi, w tym narażając życie – osobom pochodzenia żydowskiego. 20 lutego obchodzimy dzień urodzin poety i pisarza… choć to data umowna.
Oni byli w akwarium, mieli swoje kluby, samochody, żyli po prostu w izolacji, stworzono ten zamknięty krąg ludzi, którzy odbijali sami siebie – powiedział w 1986 roku Zbigniew Herbert w rozmowie z Jackiem Trznadlem.
20 stycznia 1949 r. w Szczecinie rozpoczął się IV Zjazd Literatów Polskich. Narzucony podczas tego zjazdu socrealizm był doktryną bardziej polityczną niż artystyczną i zakładał całkowite upolitycznienie dzieł literackich – mówi PAP prof. Andrzej S. Kowalczyk.
„Czworaki literackie”, „dom czterdziestu wieszczów” – tak określano krakowską kamienicę przy Krupniczej 22, gdzie po wojnie ulokowano literatów. „Dom pod wiecznym piórem” Jana Polewki to monografia obrosłego legendami adresu m.in. Gałczyńskiego, Szymborskiej, Różewicza, Poświatowskiej.
W instytucjach, które zmuszone są łączyć realia codziennego życia ze sferą życia duchowego czy intelektualnego, które muszą, jak powiedziałby Zbigniew Herbert, „łączyć ziarno absolutu z ziarnem gliny”, a zarazem gromadzić i hierarchizować wiele osób żywo zaangażowanych w życie duchowe i godzić ich sprzeczne często interesy, rodzą się szczególnego rodzaju napięcia.
70 lat temu, 23 stycznia 1949 r., w Szczecinie zakończył się IV Zjazd Literatów Polskich. To właśnie na nim komunistyczne władze ogłosiły socrealizm jedynym zgodnym z duchem PZPR kierunkiem artystycznym.
Zebranie 29 lutego 1968 r. było klasyczną obroną wartości kultury, która występowała w różnych momentach historii powojennej Polski - mówił Antoni Libera podczas wieczoru upamiętniającego 50. rocznicę Nadzwyczajnego Walnego Zebrania Oddziału Warszawskiego Związku Literatów Polskich z 29 lutego 1968 r. "Nikt wówczas nie przypuszczał, że nad tym jeszcze jest o wiele poważniejsza gra sił, która zaczęła się w czerwcu 1967 r." - dodał.
Witold Stanisław Michałowski, inżynier nadzorujący budowy rurociągów przesyłowych w wielu państwach Europy, Azji, Afryki i Ameryki, ekspert w dziedzinie geopolityki paliwowo – energetycznej, pisarz, dziennikarz, podróżnik, i publicysta zmarł w środę w Warszawie. Miał 78 lat.
Sinusoida spięć i okresów spokoju - tak stosunki pomiędzy literatami a władzami PRL-u opisuje Konrad Rokicki. "Przeciwko władzy była stosunkowo niewielka grupa pisarzy, znakomita większość była bierna" - mówił Rokicki podczas promocji książki.