50 lat temu, 3 sierpnia 1968 r., w Moskwie zmarł jeden z najwybitniejszych sowieckich dowódców wojskowych II wojny światowej, Konstanty Rokossowski. Nominowany przez komunistów marszałkiem Polski jest jednym z symboli zniewolenia i sowietyzacji PRL w okresie stalinowskim.
Gen. NKWD Iwan Sierow intrygami wywalczył to, że był głównym "sowiezytatorem" Polski - ocenił Nikita Pietrow podczas piątkowej konferencji naukowej IPN w Warszawie. W tym celu - jak mówił - odsunął gen. Gieorgija Żukowa - jednego z najważniejszych dowódców Armii Czerwonej.
Z polskiej perspektywy gen. Iwan Czerniachowski odegrał w czasie wojny zdecydowanie negatywną rolę. Zniszczył struktury AK na Wileńszczyźnie, co poważnie osłabiło potencjał Polskiego Państwa Podziemnego. Wypełniając wolę władz dążył do sowietyzacji polskich ziem północno-wschodnich – ocenia w rozmowie z PAP Tomasz Sudoł, historyk, pracownik Wydziału Badań Naukowych Biura Edukacji Publicznej IPN.