Trybunał Federalny (BGH) potwierdził wyrok dwóch lat więzienia w zawieszeniu dla byłej sekretarki w KL Stutthof. To słuszna decyzja - piszą niemieccy komentatorzy, krytykując opieszałość sądów w powojennej RFN. W ich ocenie rozliczenia powinny być kontynuowane, ponieważ wszyscy zatrudnieni w hitlerowskich obozach ponoszą za to winę.
Byli więźniowie KL Stutthof Maria Kowalska i Tadeusz Rydzewski oraz ambasador Izraela Yacov Livne i konsul generalny Niemiec w Gdańsku Cornelia Pieper wzięli udział uroczystości 83. rocznicy pierwszego transportu do niemieckiego obozu koncentracyjnego Stutthof.
Na Wydziale Historycznym Uniwersytetu Gdańskiego otwarto wystawę pt. „Polacy w Wolnym Mieście Gdańsku 1920–1939”. Na tablicach przygotowanych przez gdański oddział IPN przedstawiono sylwetki działaczy z Wolnego Miasta Gdańska, którzy zostali zamordowani w niemieckim obozie zagłady Stutthof.
Była sekretarka obozu koncentracyjnego Stutthof została we wtorek w sądzie okręgowym w Itzehoe oskarżona o współudział w zabójstwie w ponad 11 tys. przypadków. 96-letnia Irmgard Furchner pojawiła się na sali sądowej na wózku inwalidzkim. Kobieta nie stawiła się w pierwszym terminie rozpoczęcia procesu.
Niemieccy neonaziści ogłaszają „solidarność” z byłą sekretarką z niemieckiego obozu koncentracyjnego Stutthof, która ma być sądzona za współudział w zamordowaniu ponad 11 tys. więźniów. Skrajna prawica sławi ją jako „buntowniczkę z Itzehoe”. Kobieta uciekła w dniu procesu, aby nie zeznawać przed sądem.
96-letnia Irmgard F., była sekretarka obozu koncentracyjnego Stutthof oskarżona o współudział w morderstwie w ponad 11 tys. przypadków, została zwolniona z aresztu, do którego trafiła po ucieczce w wyznaczonym dniu procesu – ogłosił sąd we wtorek. Kobieta pozostanie na wolności do czasu rozpoczęcia procesu.
Mająca w 1943 roku 18 lat była sekretarka obozu koncentracyjnego Stutthof stanie przed sądem. Zarzuca się jej współudział w ponad 11 000 przypadków zabójstw i usiłowań zabójstwa. Dziś ma 96 lat – informuje w piątek agencja dpa.
Ambasada RP we Włoszech zaprotestowała w czwartek na Twitterze przeciwko sformułowaniu „polski obóz nazistowski” w odniesieniu do niemieckiego obozu Stutthof, jakie znalazło się w dzienniku „Il Fatto Quotidiano”. To określenie obraźliwe – oceniła placówka dyplomatyczna.
9 maja mija 75. rocznica wyzwolenia KL Stutthof, muzeum w byłym niemieckim obozie przygotowało w mediach społecznościowych specjalną akcję „To My jesteśmy pamięcią”. Przesłanie dla pokoleń przygotowała m.in. Petronela Brywczyńska, świadek wydarzeń sprzed 75 lat – informuje MKiDN.
Proces Bruna D. – byłego SS-manna, strażnika obozu koncentracyjnego Stutthof ruszył w czwartek w Hamburgu. Jak podkreślają niemieckie media, może to być jedna z ostatnich tego rodzaju spraw rozpatrywanych przez sądy RFN.