40 lat temu, 4 listopada 1981 r., w Warszawie doszło do spotkania przewodniczącego „Solidarności” Lecha Wałęsy, I sekretarza KC PZPR gen. Wojciecha Jaruzelskiego i prymasa Józefa Glempa. Rozmowy w willi przy ul. Parkowej były elementem operacji propagandowej władz komunistycznych przygotowującej się do wprowadzenia stanu wojennego.
Hasłem polskiej delegacji w Rydze w marcu 1921 r. stała się budowa państwa jednolitego narodowo. W gronie tej delegacji – oczywiście z wyjątkiem piłsudczyków – uważano, że idea federacyjna zawiodła: Litwa nie chciała z Polską sojuszu, Białoruś była ciągle tworem niesprecyzowanym, jeśli chodzi o dążenia niepodległościowe, a Ukraińcy okazali się za słabi, aby stworzyć własne państwo – mówi PAP prof. Przemysław Waingertner, historyk z Uniwersytetu Łódzkiego.