Hitlerowski zbrodniarz wojenny Erich Priebke, zmarły w październiku w Rzymie w wieku 100 lat, został pochowany anonimowo na więziennym cmentarzu we Włoszech - ustaliła „La Repubblica”. W czwartkowej relacji gazeta nie podała dokładnego miejsca pochówku.
Hitlerowski zbrodniarz wojenny Erich Priebke, który dokonał podczas wojny masakry włoskich cywilów, był niemieckim oficerem działającym na niemiecki rozkaz, dlatego Niemcy mają moralny obowiązek pochowania go - napisał dziennik "Sueddeutsche Zeitung".
Nie wiadomo, gdzie zostanie pochowany hitlerowski zbrodniarz Erich Priebke, zmarły w Rzymie w wieku 100 lat. Po starciach między włoskimi neonazistami a antyfaszystami we wtorek przerwano uroczystości żałobne w Albano, a w nocy trumnę przewieziono na lotnisko.
Z powodu gwałtownych protestów i starć we wtorek w miasteczku Albano pod Rzymem przerwano uroczyści żałobne hitlerowskiego zbrodniarza wojennego Ericha Priebkego. Ceremonia miała odbyć się w kościele lefebrystów. Po trwających kilka godzin zamieszkach w Albano, gdzie starli się ze sobą neonaziści i przeciwnicy uroczystości pogrzebowych zbrodniarza wojennego, postanowiono ostatecznie, że zostaną one przerwane. Decyzja zapadła po tym, gdy grupa manifestujących antyfaszystów wdarła się do kościoła tuż przed mszą. Wyprowadziła ich policja.
Nikt nie chce pochować w Rzymie hitlerowskiego zbrodniarza wojennego Ericha Priebkego, który zmarł w piątek w wieku 100 lat w areszcie domowym, gdzie odbywał karę dożywocia. Na żadną uroczystość nie zgadzają się ani władze Wiecznego Miasta, ani Kościół. Po śmierci Priebkego, skazanego przez włoski sąd za udział w masakrze 335 mieszkańców Rzymu w marcu 1944 roku, jego adwokat Paolo Giachini ogłosił, że zostanie on pochowany w Argentynie. Tam Priebke ukrywał się przez 50 lat po wojnie. Jednak władze Argentyny odmówiły wydania zgody na sprowadzenie jego zwłok.
W wieku 100 lat zmarł w piątek w Rzymie niemiecki zbrodniarz wojenny Erich Priebke, skazany przez włoski sąd na dożywocie za udział w egzekucji 335 mieszkańców Wiecznego Miasta, wśród nich wielu Żydów, w marcu 1944 roku. O śmierci Priebkego poinformował jego adwokat Paolo Giachini dodając, że były oficer SS pozostawił wywiad na piśmie i nagranie, nazwane przez niego “testamentem ludzkim i politycznym”. Ze względu na swój wiek Erich Priebke odbywał karę dożywocia w areszcie domowym we włoskiej stolicy.
Z konsternacją przyjęto we Włoszech informację o tym, że prezes rzymskiej wspólnoty żydowskiej otrzymał wezwanie do zapłacenia kosztów sądowych za skazanego na dożywocie hitlerowskiego zbrodniarza Ericha Priebkego. On zapłacić nie może, bo nic nie posiada. 316 euro - tyle szef gminy żydowskiej w Wiecznym Mieście Riccardo Pacifici ma zapłacić zgodnie z wezwaniem przysłanym przez agencję Equitalia, zajmującą się ściąganiem należności podatkowych i innych opłat.