Śmierć i pogrzeb były kiedyś zjawiskami, przez które ludzie przechodzili wspólnie; dzięki określonym rytuałom potwierdzali wartości społeczności; obecnie śmierć została w dużym stopniu „sprywatyzowana”, zepchnięta do sfery indywidualnej – mówi w rozmowie z PAP brytyjski socjolog Frank Furedi.
W sobotę 2 kwietnia przypada 17. rocznica śmierci papieża św. Jana Pawła II. Chcąc upamiętnić ten dzień, Centrum Myśli Jana Pawła II zachęca do refleksji nad głębszym wymiarem śmierci w kontekście indywidualnym i wspólnotowym – poinformowano w komunikacie przekazanym PAP.
Mówienie o śmierci jest ważne, choć dotyka tematu, przed którym się bronimy, jakby nas nie dotyczył. Śmierć trzeba postrzegać jako konieczny składnik ludzkiego życia – mówi prof. dr hab. Stanisława Steuden z Instytut Psychologii KUL.
Tradycja obchodzenia święta zmarłych to nie tylko budowanie związków ze swoimi przodkami i okazja do ich wspominania. Jest to element naszej „religii publicznej” – mówi PAP dr hab. Michał Łuczewski, socjolog z UW.
Wystawę "Oswoić nieuniknione, przybliżyć nieznane", której głównym tematem jest śmierć, można od piątku oglądać w Muzeum im. Jacka Malczewskiego w Radomiu. Ekspozycja poświęcona jest obrzędowości i rytuałom pogrzebowym różnych kultur na przestrzeni dziejów.
Dzień Zaduszny jest dniem pamięci o tych, którzy odeszli; o tych bliskich i o tych dalekich. Jest to fenomen, gdyż żyjemy w kulturze, która wypycha śmierć za nawias naszej świadomości - podkreśla dr Grzegorz Odoj z Uniwersytetu Śląskiego.
Ikona bluesa z Teksasu Johnny Winter zmarł w Zurychu w wieku 70 lat. Informację o śmierci legendarnego muzyka podała w czwartek jego rzeczniczka Carla Parisi. Winter zmarł kilka tygodni przed zaplanowaną na wrzesień premierą najnowszej płyty.
W wieku 86 lat zmarł w poniedziałek w Tbilisi Eduard Szewardnadze, były prezydent niepodległej Gruzji, wcześniej minister spraw zagranicznych ZSRR. Jako szef radzieckiego MSZ za czasów Michaiła Gorbaczowa odegrał ważną rolę w zakończeniu zimnej wojny.